Tuż po ogłoszeniu sondażowych wyników wyborów prezydenckich Andrzej Duda zaprosił swojego rywala i jego małżonkę do Pałacu Prezydenckiego. Na zaproszenie przez dłuższy czas nie było odpowiedzi Rafała i Małgorzaty Trzaskowskich. Z najnowszych ustaleń Polskiej Agencji Prawsowej wynika, że może do spotkania ma dojść pod koniec miesiąca, pomiędzy 27 a 31 lipca.
Serwis Wirtualna Polska zapytał żonę prezydenta Warszawy, czy jest szansa na jej współpracę z Pierwszą Damą Agatą Korhauser-Dudą. – Absolutnie jestem gotowa na spotkanie i rozmowy z każdym – podkreśliłą Małgorzata Trzaskowska. Jak dodaje, żałuje ze wkampanii wyborczej nie wystarczyło casy, aby odwiedzić regiony, w których większość ludności popiera Andrzeja Dudą. – Chciałabym spotykać się z kobietami, które mają inne poglądy, inne zdanie na wiele aktualnych teraz tematów i rozmawiać z nimi – wskazała.
– Dlaczego nie miałabym się spotkać z Agatą Dudą? Jeżeli tylko wykaże się jakąś widoczną aktywnością na rzecz kobiet, zwłaszcza na polu edukacji, to na pewno będę gotowa do rozmowy. Dla kobiet w Polsce ważne są konkrety – oświadczyła.
Czytaj też:
Listkiewicz ostrzega TrzaskowskiegoCzytaj też:
"Rz": Czaputowicz zaskoczył PiS