Na razie nie wiadomo, kiedy zacznie się realizacja filmu, ani kto będzie jego reżyserem. W kolejnym tweecie Gursztyn, który od grudnia będzie nowym dyrektorem programowym TVP, zwrócił się z pytaniem do użytkowników Twittera, kogo widzieliby w tej roli.
– Zdecydowaliśmy się na realizację filmu dokumentalnego o „Gazecie Wyborczej”, bo „Gazeta Wyborcza” interesuje się TVP. Szczególnie zainspirowały nas teksty Agnieszki Kublik. A poważnie mówiąc, o realizacji tego filmu mówili nam poważni publicyści i widzowie. To ciekawy projekt, nie ma w Polsce dokumentu o dużym koncernie medialnym – powiedział Gursztyn portalowi wirtualnemedia.pl.
Wypowiedź Gursztyna to przede wszystkim aluzja do działań "GW", która od czasu nowego kierownictwa TVP bardzo mocno krytykuje Telewizję Polską za jej programy informacyjne i publicystyczne. Najczęściej na łamach "GW" programy TVP analizuje Agnieszka Kublik. Warto jednak dodać, że TVP również "interesuje się" "Gazetą Wyborczą". Pod koniec października "Wiadomości" podjęły temat rekordowo niskiej sprzedaży "GW", jak również przy okazji 70. urodzin red. naczelnego "GW" Adama Michnika przypomniały negatywne wydarzenia z jego życia.
Wpis Gursztyna skomentowali już na Twitterze dziennikarze "Gazety Wyborczej" m.in. Bartosz Wieliński i Paweł Wroński.
twittertwitter