Atak na posła Jana Kanthaka. Będzie zawiadomienie do prokuratury: Wulgarne brednie

Atak na posła Jana Kanthaka. Będzie zawiadomienie do prokuratury: Wulgarne brednie

Dodano: 
Poseł PiS Jan Kanthak
Poseł PiS Jan Kanthak Źródło:PAP / Leszek Szymański
Poseł Solidarnej Polski Jan Kanthak zapowiedział w programie "Onet Rano", że złoży zawiadomienie do prokuratury w związku z wpisem zamieszczonym na Twitterze przez Michała Kowalówkę.

Chodzi o informację podaną przez działacza Lewicy Michała Kowalówkę, który napisał na Twitterze, że Jan Kanthak, rzecznik Ministerstwa Sprawiedliwości i poseł Solidarnej Polski, rzekomo składał mu przed laty propozycję seksu oralnego.

"Po wstrętnych atakach J. Kanthaka wymierzonymi w LGBT+ podjąłem decyzję (nie znoszę hipokryzji i szczucia na mniejszości) o ujawnieniu faktu: przed laty w 2011r. w krk klubie Kitsch Janek - wtedy mi nieznany - wielokrotnie i obcesowo nagabywał mnie swoją ofertą seksu oralnego" – napisał Kowalówka.

W dzisiejszym programie "Onet Rano" Kanthak poinformował, że sprawą zajmą się jego prawnicy. – Będzie zawiadomienie z art. 212 o zniesławienie – zapowiedział poseł. Informacje podane przez Kowalówkę nazwał "wulgarnymi bredniami".

Czytaj też:
Ambasador Białorusi wezwany do MSZ. Wiadomo, co usłyszał
Czytaj też:
"Powiem wprost...". Premier o drugiej fali epidemii

Źródło: Onet.pl
Czytaj także