Jednak liczba niebezpiecznych bredni, które znalazły się w ostatnim orędziu pani Ursuli von der Leyen, szefowej Komisji Europejskiej, bije rekordy. Otóż oprócz steku banałów pani von der Leyen wyjątkowo dużo uwagi poświęciła kwestii LGBT.
Z przerażeniem przeczytałem, że Komisja Europejska już niedługo zaprezentuje strategię „na rzecz wzmocnienia praw osób LGBT”. Boże, jeszcze im mało? Jeszcze mało przywilejów? Jeszcze mało tyranizowania normalnych ludzi? Jeszcze mało awantur? Najwyraźniej jeszcze mało.
Czytaj też:
Emilewicz: W tej wojnie kulturowej mamy do czynienia z ideologią LGBT
Zostań współwłaścicielem Do Rzeczy S.A.
Wolność słowa ma wartość – także giełdową!
Czas na inwestycję mija 31 maja – kup akcje już dziś.
Szczegóły:
dorzeczy.pl/gielda
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.