Negocjacje w Zjednoczonej Prawicy. "Emocje wymknęły się spod kontroli"

Negocjacje w Zjednoczonej Prawicy. "Emocje wymknęły się spod kontroli"

Dodano: 
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne Źródło: PAP / Mateusz Marek
Z utęsknieniem czekam, aż ten serial się zakończy, ale zgodnie z zasadą "dopóki wszystko nie jest ustalone, to nic nie jest ustalone", poczekam do momentu podpisania umowy koalicyjnej – przyznał w rozmowie z Polsat News europoseł Adam Bielan.

W siedzibie Prawa i Sprawiedliwości przy ulicy Nowogrodzkiej w Warszawie odbywa się dziś kolejna narada. Jak można podejrzewać, tematem rozmów jest przyszłosć Zjednoczonej Prawicy. Z nieoficjalnych ustaleń wynika, że podpisanie nowej umowy programowej między koalicjantami nastąpii prawdopodobnie w sobotę w południe.

O negocjacje w obozie rządzącym zapytany został europoseł Adam Bielan. Polityk podkreślił, że w czasie negocjacji "emocje trochę wymknęły się spod kontroli". – Z utęsknieniem czekam, aż ten serial się zakończy, ale zgodnie z zasadą "dopóki wszystko nie jest ustalone, to nic nie jest ustalone", poczekam do momentu podpisania umowy koalicyjnej – powiedział.

Europoseł odniósł się też do nowej funkcji prezesa Prawa i Sprawiedliwości. Przypomnijmy, że Jarosław Kaczyński ma kierować Komitetem Spraw Wewnętrznych, Sprawiedliwości i Obrony Narodowej i nadzorować Ministerstwo Sprawiedliwości, Ministerstwo Obrony Narodowej i Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji. Do rządu ma wejść w randze wicepremiera.

Bielan ocenił, że Kaczyński był najlepszym premierem po 1989 roku i "jego wejście do rządu ten rząd z całą pewnością wzmacnia".

Czytaj też:
"O to, od dłuższego czasu toczyła się gra w PiS". To nie Kaczyński pierwotnie miał objąć nową funkcję
Czytaj też:
Spór wokół nowej umowy koalicyjnej. "Trwa przeciąganie liny"

Źródło: Polsat News
Czytaj także