Manifestacja w Warszawie planowana była już wcześniej. Po mieście jeździł samochód z nagłośnieniem, z którego nawoływano, aby "zdjąć kaganiec i zacząć działać" i zachęcano do przyłączenia się do protestu przeciwko obostrzeniom.
Dziś na placu Zamkowym antycovidowcy protestują pod hasłem Marsz o Wolność. Zakończyć Plandemię". W tym celu zebrało się tam około 300 osob, jest wśród nich mi.in. poseł Konfederacji Grzegorz Braun.
Wcześniej protest odbywał się pod siedzibą TVP, gdzie ma się przenieść ponownie po południu, około godz. 17.00. Koniec zgromadzenia planowany jest na godz. 22.00.
"W Warszawie przed siedzibą TVP rozpoczyna się manifestacja przeciwników ograniczeń wprowadzonych w związku z COVID-19. Policja spisuje uczestników za nienoszenie masek i nieprzestrzeganie dystansu" – podało Radio Zet.
Czytaj też:
Szybko rośnie liczba zajętych łóżek szpitalnych i respiratorów. Niepokojące daneCzytaj też:
"Cała Europa jest zdziwiona". Wiceminister zdrowia przyznaje: Modele nie wskazywały takich wzrostówCzytaj też:
Błaszczak: Żołnierze WOT pomagają Policji w kontrolowaniu kwarantanny