– Nie mamy żadnych dobrych informacji. Jesteśmy u progu katastrofy. Nie wolno sprzedawać dobrych wiadomości, gdy wszystko jest tak naprawdę nie tak – mówił w RMF FM immunolog dr Paweł Grzesiowski.
– Sytuacja jest na tyle poważna, że trzeba rozważać scenariusz awaryjne, ratunkowe – apeluje lekarz w rozmowie z RMF FM
Jak podkreślił dr Grzesiowski, system opieki zdrowotnej jest nieprzygotowany na drugą falę pandemii w Polsce.
– Nie zrobiono niczego w trakcie wakacji, żeby przygotować system do sezonu jesienno-zimowego. System został zniszczony złymi decyzjami organizatorów – ocenił.
Szkoły powinny zostać zamknięte?
– Na podstawie danych epidemiologicznych w szkołach odbywa się transmisja wirusa. Zwłaszcza dotyczy to szkół w strefach czerwonych oraz w dużych miastach – stwierdził dr Grzesiowski w RMF FM.
Zdaniem specjalisty, należałoby skierować część klas na nauczanie zdalne, a część powinna zostać zamknięta. Jak podkreślił, w szkole nie przebywają tylko dzieci, ale także osoby dorosłe, które są znacznie mniej odporne na działanie wirusa.
Czytaj też:
"Jesteśmy przerażeni". Prof. Szczeklik: Pracuję 20 lat. Nie widziałem jeszcze tak podstępnej chorobyCzytaj też:
"Tak? A to ciekawe". Prezydent reaguje na zarzuty dziennikarza: To nie dziennikarstwo, to podłośćCzytaj też:
"Kończ waść, wstydu oszczędź". Budka do Sasina: Kompromituje się nie tylko jako polityk, ale też jako człowiek