Na polski rynek wchodzi nowy test wykrywający koronawirusa

Na polski rynek wchodzi nowy test wykrywający koronawirusa

Dodano: 
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne Źródło: Pixabay / Domena publiczna
Finalna wersja pierwszego polskiego testu genetycznego na SARS-CoV-2, opracowanego przez naukowców z Instytutu Chemii Bioorganicznej PAN w Poznaniu, jest już dostępna na rynku. Czułość reakcji wykrywających wirusa sięga w nim ponad 99 proc.

Test genetyczny o nazwie MediPAN-2G+ FAST COVID został w całości opracowany w Polsce. Jego autorami są naukowcy wolontariusze z Instytutu Chemii Bioorganicznej PAN w Poznaniu. W produkcję i wprowadzenie rozwiązania na rynek zaangażowały się firmy Medicofarma, Polpharma, Future Synthesis oraz A&A Biotechnology.







Badania nad testem prowadzone były od marca 2020 r. i rozpoczęły się wraz z wybuchem pandemii. Jego twórcy zapewniają w informacji przesłanej PAP, że jest jednym z najszybszych i najbardziej czułych, jakie dotąd powstały. Uzyskał on pozytywną opinię Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego – Państwowego Zakładu Higieny w Warszawie.

Zaangażowanie w projekt rodzimych firm i użycie dostępnych w kraju odczynników pozwoliło obniżyć cenę testu oraz zabezpieczyć potrzeby na tego rodzaju badania w razie kolejnej fali pandemii. Projekt uzyskał wsparcie finansowe w wysokości 15 mln zł od Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego oraz 100 tys. zł od samorządu województwa wielkopolskiego.

Dokładność na poziomie 99 proc.

– Wiedzieliśmy, że mamy wiedzę, kompetencje i zaplecze techniczne, aby opracować produkt, który dorówna lub przewyższy jakością dostępne na rynku testy. Jednak już podczas wstępnych prac zdaliśmy sobie sprawę, że brakuje nam partnera, który pomógłby wprowadzić produkt na rynek. Dzisiaj, z całą pewnością, możemy powiedzieć, że gdyby nie zaplecze produkcyjne i kompetencje biznesowe polskich firm proces weryfikacji testu trwałby znacznie dłużej – twierdzi dyrektor Instytutu Chemii Bioorganicznej PAN prof. Marek Figlerowicz.

Polski test MediPAN-2G+ FAST COVID wykrywa dwa specyficzne geny koronawirusa SARS-CoV-2. W wielu innych testach jednym z wykrywanych genów jest tzw. gen przesiewowy, charakterystyczny dla całej rodziny koronawirusów. Autorzy testu zapewniają, że jego skuteczność została potwierdzona w niezależnych laboratoriach przy zastosowaniu różnych urządzeń diagnostycznych.

Polska może się uniezależnić od importu zagranicznych testów

Test wykazuje krótki czas reakcji RT-PCR (około 1h), co może poprawić efektywność pracy laboratoriów (skraca o połowę czas detekcji), a tym samym przyśpieszyć uzyskanie wyniku dla pacjenta. Jest on jednym z najszybszych tego typu testów – przekonują jego twórcy. Czułość reakcji wykrywających wirusa jest wysoka i sięga ponad 99 proc.

Jak podkreślają twórcy testu, dzięki ich rozwiązaniu Polska może się uniezależnić od importu zagranicznych testów oraz komponentów niezbędnych do ich produkcji. To również sukces młodych badaczy, którzy w początkowym okresie pracowali nad rozwojem testu w ramach wolontariatu.

Prototyp testu zaprojektowano i wykonano w Instytucie Chemii Bioorganicznej PAN w Poznaniu. Transferem produktu ze skali laboratoryjnej do skali produkcyjnej oraz kompleksową produkcją zajęła się firma Medicofarma. Z kolei podmiotem, który wsparł prace nad przeobrażeniem prototypu w optymalny komercyjnie produkt, tak by posiadał pożądane cechy i mógł zostać przeniesiony z laboratorium do masowej produkcji, była firma Polpharma.

Czytaj też:
GIS opublikował ważny komunikat. Dotyczy koronawirusa

Źródło: PAP
Czytaj także