Generał Jarosław Szymczyk ma zrezygnować ze służby po Święcie Niepodległości – podaje "Gazeta Wyborcza". Powodem odejścia ma być brak zdecydowanej reakcji policji na nielegalne zgromadzenie, jakim były protesty po ogłoszeniu wyroku Trybunału Konstytucyjnego ws. aborcji eugenicznej.
Według informatorów gazety, w obozie Prawa i Sprawiedliwości już trwają poszukiwania następcy gen. Szymczyka, a decydujący w tej sprawie miał być głos wicepremiera ds. bezpieczeństwa Jarosława Kaczyńskiego.
"GW" podaje, że w miejsce Szymczyka rozważani są m.in. nadinsp. Paweł Dobrodziej (szef stołecznej policji) i nadinsp. Andrzej Łapiński (komendant wojewódzki w Gdańsku).
Jak zaznacza "Gazeta Wyborcza", nie jest wykluczone, że odejście szefa KGP pociągnie za sobą kolejne zmiany kadrowe w kierownictwach garnizonów wojewódzkich. Podkreślono też, że możliwe jest "zaostrzenie kursu" wobec protestujących.
Czytaj też:
Tusk: Gdyby to było stanowisko Dudy, to byłaby katastrofa