Człowiek jest zwierzęciem społecznym/politycznym: zoon politikon. Definicja Arystotelesa zakłada, że żyjemy wśród innych ludzi, że inni ludzie są nam do dobrego życia potrzebni. Niby „oczywista oczywistość”. A jednak – niekoniecznie.
W relacjach z innymi ludźmi możemy dostrzec pewien ład, budować go i chronić. Zarazem związek z innymi ludźmi to właśnie związek, od słowa: „wiązać”, krępować, trzymać w więzach. Relacje z innymi możemy traktować jako formę zniewolenia. Zniewoleniem może być nie tylko drugi człowiek, lecz także, a może przede wszystkim – natura.
Zostań współwłaścicielem Do Rzeczy S.A.
Wolność słowa ma wartość – także giełdową!
Czas na inwestycję mija 31 maja – kup akcje już dziś.
Szczegóły:
dorzeczy.pl/gielda
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.