Polityczna przyszłość Strajku Kobiet już pod koniec października nie wyglądała najlepiej. Okazuje się, że teraz jest jeszcze gorzej. Pracownia Estymator zapytała Polaków, czy byliby gotowi rozważyć głosowanie w wyborach na komitet Strajk Kobiet, gdyby takowy ubiegał się o mandaty w Sejmie. Zaledwie 4,9 proc. respondentów odpowiedziało twierdząco. To o 3,8 pkt. proc. mniej niż w poprzednim badaniu. Z kolei aż 90,4 proc. badanych odpowiedziało negatywnie. Swojego zdania na ten temat nie miało 4,7 proc. pytanych (+1,3)
Inaczej prezentuje się sytuacja jeśli chodzi o poparcie dla organizowanych przez Strajk Kobiet demonstracji będących wyrazem sprzeciwu wobec wyroku Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji. Swoje poparcie dla nich zadeklarowało 46,9 proc. respondentów. To jednak o 9,2 pkt. proc. mniej niż pod koniec października. Protestów nie popiera 42,2 proc. (+4,2) pytanych, zaś 10,9 proc. nie miało na ten temat zdania (+5).
Badanie przeprowadzono w dniach 12-13 listopada 2020 r. na ogólnopolskiej, reprezentatywnej próbie 1025 dorosłych osób metodą wspomaganych komputerowo wywiadów telefonicznych CATI.
Sondaż wykonała pracownia Estymator www.estymator.com.pl.
Czytaj też:
"Wypier***ać!". Lempart wyrzuciła dziennikarkę TVP z konferencjiCzytaj też:
"Spod jakiego kamienia ta stwora wypełzła?". Ziemkiewicz o Lempart: Obrzydliwa hipokrytka