Polska stworzy własny fundusz odbudowy? Kowalski: Nie widzę problemu

Polska stworzy własny fundusz odbudowy? Kowalski: Nie widzę problemu

Dodano: 
Janusz Kowalski
Janusz Kowalski Źródło: PAP / Rafał Guz
Poseł Solidarnej Polski uważa, że Polska w ramach inicjatywy Trójmorza lub Grupy Wyszehradzkiej mogłaby stworzyć fundusz odbudowy po pandemii, odrębny od tego proponowanego przez Unię Europejską.

Polska i Węgry zawetowały unijny budżet. Jest to odpowiedź na działania Unii Europejskiej, która wprowadziła mechanizm powiązania unijnych wypłat z praworządnością. Po swojej decyzji, oba kraje zostały poddane ostrej krytyce, zwłaszcza polityków niemieckich.

Polityk Solidarnej Polski w swoim wpisie na Twitterze odniósł się do słów premiera Holandii. Mark Rutte w przemówieniu do krajowych posłów tłumaczył, że mechanizm powiązania wypłat unijnych środków z praworządnością to "absolutne minimum" i musi ono zostać wprowadzone. Jego zdaniem, jeśli Polska i Węgry nadal będą obstawały przy wecie, może to skutkować odsunięciem tych krajów od prac przy tworzeniu unijnego budżetu.

Zdaniem Janusza Kowalskiego takie groźby pod adresem Polski i Węgier są niedopuszczalne. Mogą one skutkować utworzeniem "Unii dwóch prędkości". Polityk Solidarnej Polski uważa, że wobec takiej postawy Brukseli, polski rząd powinien rozważyć utworzenie własnego funduszu odbudowy po pandemii.

"Chcą rozbijać UE? Chcą UE „dwóch prędkości”? Trudno. Ich odpowiedzialność. Odpowiedź? Polska jest suwerennym państwem - nie widzę problemu, by w ramach V4 czy formatu Trójmorza stworzyć własny fundusz odbudowy. Będzie lepiej zarządzany, a pozyskany na rynku pieniądz będzie tańszy" – napisał na Twitterze Kowalski.

twitterCzytaj też:
Suski o propozycji PSL: Kolejna ściema
Czytaj też:
Sobolewski: Potrzebujemy 2-3 kadencji

Źródło: Twitter / radiozet.pl
Czytaj także