Bielan zaznaczył jednak, że jest możliwa współpraca na poziomie klubów parlamentarnych. – Jest oczywiście współpraca parlamencie między klubami. PSL jest w opozycji i nie sądzę, by w następnych miesiącach to się zmieniło – oświadczył.
Jego zdaniem istnieje możliwość, że PSL będzie skłonne poprzeć poszczególne ustawy zaproponowane przez rząd Zjednoczonej Prawicy. Jak przykład poda Senat, gdzie ZP jest zmuszona "szukać porozumienia".
– Jesteśmy skazani szukać porozumienia w Senacie. Mam nadzieję, że to się uda – przyznał.
Polityk został również zapytany o przyszłość koalicji rządzącej. Prowadzący Krzysztof Ziemiec przypomniał mu, że w tym samym studiu trzy miesiące wcześniej, stwierdził, że wierzy w trzecią kadencję. Bielan odparł, że nie odwołuje swoich słów. – Jak najbardziej. Oczywiście, tak – odparł pytany o możliwość wygrania kolejnych wyborów przez prawicę.
– Przechodzimy kryzys, to nie jest dobry moment dla nas, mamy rozmaite napięcia wewnętrzne i mamy otwartych kilka frontów. Dla mnie najważniejsze jest, żebyśmy mieli w końcu warunki, aby przejść do naszej ofensywy programowej. Teraz głównym celem rządu – i na tym się skupiamy – jest skuteczna walka z pandemią – stwierdził.
Pytany o to, co jego zdaniem stanie się podczas przyszłotygodniowego szczytu państw UE w Brukseli, odparł, że liczy na porozumienie.
– Chciałbym, żeby doszło do porozumienia w sprawie zarówno w kolejnej siedmiolatki unijnej, czyli wieloletnich ram finansowych na lata 2021-2027, jak i w sprawie Funduszu Odbudowy. Na to czekają mieszkańcy krajów Unii Europejskiej, na to czekają przede wszystkim kraje południa Europy, które zostały najbardziej dotknięte – powiedział.
Czytaj też:
Jakie są koszty obecności Polski w UE? Roszkowski: Trzeba zachować umiar w osądachCzytaj też:
Poród w czasie epidemii. Ważne informacje