Nie taka zła przemoc?
  • Paweł LisickiAutor:Paweł Lisicki

Nie taka zła przemoc?

Dodano: 
Przedstawiciele Strajku Kobiet w poznańskiej katedrze
Przedstawiciele Strajku Kobiet w poznańskiej katedrze Źródło: PAP / Jakub Kaczmarczyk
Reakcją radykalnej lewicy na ogłoszenie przez Trybunał Konstytucyjny orzeczenia w sprawie ograniczenia aborcji w październiku było wezwanie do fali ataków na księży, na budynki kościelne, na liturgię mszy i ich przeprowadzenie. Rzecz do tej pory nie do pomyślenia.

Jednak nowość polega nie tylko na tym, że pojawiła się grupa ekstremistów, która nie waha się używać przemocy i nawoływać do niej. To już się zdarzało. Gorzej, że takie poczynania cieszą się co najmniej tolerancją, a niekiedy wręcz wsparciem ze strony dziennikarzy czy publicystów wielkich liberalnych mediów. Granica, jaką było potępienie przemocy, podstawowy warunek debaty demokratycznej, została przekroczona. I jest przekraczana nadal. Okazuje się, że w walce z Kościołem i tradycyjnym społeczeństwem każda metoda jest dobra. Nawet, jeśli prowadzi do gwałtu.

Cały felieton dostępny jest w 50/2020 wydaniu tygodnika Do Rzeczy.

Czytaj także