Posłanka KO alarmuje: Dziś Polska jest jak Niemcy po dojściu do władzy Hitlera

Posłanka KO alarmuje: Dziś Polska jest jak Niemcy po dojściu do władzy Hitlera

Dodano: 
Klaudia Jachira (KO)
Klaudia Jachira (KO) Źródło:PAP / Leszek Szymański
Klaudia Jachira znana jest z kontrowersyjnych wypowiedzi i zachowań. Wydaje się, że tym razem przeszła samą siebie.

Posłanka Koalicji Obywatelskiej w swoim stylu odniosła się do bieżących wydarzeń w Polsce. Skomentowała przejęscie przez Orlen wydawnictwa Polska Press. Dotychczasowym właścicielem była niemiecka Verlagsgruppe Passau Capital Group. Dzięki transakcji polski koncern zyska m.in. dostęp do 17,4 milionów użytkowników internetu.

"Dzisiaj Polska po przejęciu prasy lokalnej przez PiS jest jak Niemcy w momencie dojścia Hitlera do władzy. Jeżeli się nie przeciwstawiłeś, to znaczy, że jesteś winny. Przyjdzie nam wszystkim za to zapłacić" – pisze Jachira w dramatycznym tonie.

Wcześniej parlamentarzystka opisała, że właśnie pracuje na sejmowej komisji środowiska oraz parlamentarnym zespole ds. LGBT: " Na Komisji polskie bagienko i pytania w stylu: "Jak duże szkody zwierzęta robią w miastach?", zamiast pytania o szkody, jakie to my, ludzie wyrządzamy sobie i przyrodzie. Na Zespole dot. LGBT spotkanie europosłów i europosłanek z całej Europy. Są z różnych partii, ale wszyscy mili, uśmiechnięci i chcący naprawdę pomóc Polsce".

Nie zabrakło stwierdzenia, że PiS wyprowadza Polskę z UE.

facebook

"Koncern niemiecki, to dobrze, jak właściciel polski, to źle?"

– To decyzja konkretnej firmy – państwowej, ale mającej na celu kwestie biznesowe – mówił w programie "Tłit" WP o kupnie koncernu medialnego Polska Press przez Orlen rzecznik rządu Piotr Muller.

– Orlen jest teraz firmą wielobranżową – wchłonął Energę, jest koncentracja z PGNiG, sieć Ruch, teraz koncern medialny. Tworzą korporację, która działa na wielu polach, wzajemnie się uzupełnia. To bez wątpliwości dobra decyzja dla samej grupy Orlen, ponieważ będą mogli działać na większych polach, jeśli chodzi o sprzedaż. Tak to należy rozpatrywać – mówił rzecznik rządu.

– Chodzi o to, by pokazać absurd, który w tym momencie pokazuje część osób. Jeśli to jest koncern niemiecki, to dobrze, jak właściciel polski, to źle? Na to trzeba patrzeć w inny sposób, w sposób biznesowy. Cieszmy się, że polskie firmy mogą się rozwijać. Chciałbym, żeby więcej polskich firm podejmowało takie decyzje – dodawał, zaznaczając, że "nie widzi ryzyka", że powtórzy się scenariusz mediów publicznych.

Czytaj też:
Co ma Merkel do sprzedaży Polska Press? Dziennikarz "Wyborczej": To skaza na jej wizerunku
Czytaj też:
Kuczyński: Nie chcę rządów PiS, ale rządów takiej "tolerancji" także

Źródło: Facebook / "Tłit" WP
Czytaj także