"Żeby Orban mógł dłużej doić europejskie pieniądze". Szokujące słowa Sikorskiego

"Żeby Orban mógł dłużej doić europejskie pieniądze". Szokujące słowa Sikorskiego

Dodano: 
Radosław Sikorski
Radosław Sikorski Źródło: PAP / Wiktor Dąbkowski
Eurodeputowany KO nie szczędzi krytyki polskim negocjatorom. Chodzi o budżet UE na lata 2021-2027, tzw. fundusz odbudowy oraz praworządność.

oW rozmowie z RadioZET.pl eurodeputowany były szef MSZ Radosław Sikorski ironizował, że "Morawiecki wrócił do Polski ze zwycięstwem moralnym". – Grał chyba o to, żeby Orban mógł trochę dłużej doić europejskie pieniądze – stwierdził polityk.

W ocenie Sikorskiego trudno jest wskazać, o co w rzeczywistości toczył się w ostatnich tygodniach spór między Polską, a państwami Unii Europejskiej: – Budżet już mieliśmy, zresztą w przyzwoitym dla nas kształcie. Fundusz już mieliśmy, bardzo korzystny dla Polski. I teraz groziliśmy wetem budżetu i funduszu, tylko o co? Rozporządzenie w sprawie powiązania budżetu z praworządnością zostało uchwalone. To co jest tym czymś, co uzyskaliśmy?

Europoseł odniósł się do sporów wewnątrz Zjednoczonej Prawicy właśnie na tle porozumienia z UE. Jego zdaniem Solidarna Polska, która "uważa, że Mateusz Morawiecki za srebrniki europejskie sprzedał Polskę", może mieć trudności z pozostaniem w koalicji. – W koalicji rządzącej niektórzy w te bzdury uwierzyli. Mamy te wpisy Kowalskiego, a dziś rano nawet minister Kempy, że skoro nie zrealizowano tych założeń to zdrada– pytał gość Radia Zet.

Czytaj też:
Müller: Gowin i Ziobro wiedzieli o konkluzjach przed szczytem
Czytaj też:
Ekspert: Kompromis z UE oddala nas od "superpaństwa"

Źródło: radiozet.pl
Czytaj także