Podczas dzisiejszej konferencji na której szef MON i dyrektor Wojskowego Biura Historycznego prof. Sławomir Cenckiewicz przedstawiali nieznane dokumenty z Grudnia '70, Antoni Macierewicz zapowiedział odebranie Wojciechowi Jaruzelskiemu i Czesławowi Kiszczakowi stopni generalskich. – Zbrodniarze odpowiedzialni za działanie zbrojne przeciwko własnemu narodowymi nie zasłużyli na to, by nosić te stopnie wojskowe – powiedział szef resortu obrony.
Taka decyzja najwyraźniej nie spodobała się Danielowi Olbrychskiemu, znanego z sympatii do KOD. – A Panu Macierewiczowi bym radził, żeby zdegradował ze stopni generalskich Tadeusza Kościuszkę i Andersa. Przecież Tadeusz podpisał lojalkę przed carem Pawłem i go wypuszczono z twierdzy, a Anders wyraził się, że rozstrzelałby dowódców powstania za wywołanie powstania tego. Pan Macierewicz ma jeszcze duże pole do popisu, o ile zdąży, bo nie wróżę mu długiej kariery – powiedział aktor.
twitterCzytaj też:
Odebranie stopni Kiszczakowi i Jaruzelskiemu? Petru: Trzeba udowodnić, co zrobili