– Od tego, jak ten rząd poradzi sobie w kwestii szczepionek, zależy przyszłość Polski na kolejne lata zarówno jeśli chodzi o liczbę osób, które wyzdrowieją i które nie będą musiały przechorować koronawirusa, w związku z tym nie umrą, ale też o kwestię naszej gospodarki – tłumaczył Tomczyk w rozmowie z dziennikarzem TVN24.
– Wszystkim Polakom musi zależeć na tym, żeby system szczepień działał jak najlepiej, ale on niestety nie działa dobrze – dodał polityk.
Tomczyk poinformował także, że KO chce powołania Komisji Kontroli Szczepień, która zajmowałaby się kontrolą procedur dotyczących szczepienia oraz informowaniem obywateli o realizacji Narodowego Programu Szczepień.
– Chcemy wystąpić do rządu, żeby rozważył powołanie Komisji Kontroli Szczepień, w której byliby przedstawiciele wszystkich zawodów medycznych w Polsce, ale też czołowi naukowcy, którzy cieszą się zaufaniem, także państwa stacji, żeby w obiektywny sposób, niezależny od rządu można było informować opinię publiczną o stanie procedur, które dotyczą szczepień. Zupełnie niepolityczny głos ekspertów jest potrzebny, by ludzie uwierzyli, że szczepionki są bezpieczne i rząd nie ściemnia w sprawie szczepionek – mówił szef KO.
– Tak naprawdę połowa szczepionek jest niewykorzystana. W klasach I-III mogłoby się odbyć szczepienie, żeby zabezpieczyć nauczycieli. Bezpieczni nauczyciele to bezpieczni uczniowie. Chaos informacyjny jest gigantyczny i obawy nauczycieli są gigantyczne – dodał polityk.
Czytaj też:
Niedzielski: Niecałe 5,6 tys. nowych zakażeń COVID-19