Chętnie zamieszczała w Internecie zdjęcia z egzotycznego urlopu, co trochę zdenerwowało część jej fanów, którzy zarzucili jej hipokryzję.
"Po powrocie z rajskich wakacji prosimy o powstrzymanie się od publicznego lamentu, jaka to bieda dotknęła artystów w związku z pandemią i że nie mają za co żyć. Mamy już dosyć hipokryzji »artystów«. Miłych wakacji nr 47473728092" – napisała jej jedna z internautek. Kurdej-Szatan mocno się zdenerwowała. I tłumaczyła, że wypowiedziała się nie w swojej sprawie, a „na temat swoich kolegów z branży”.
A nam przypomniało się oburzenie jej małżonka, który raptem dwa miesiące temu domagał się od rządu... rekompensaty "za niegrane spektakle i koncerty". – Za wszystkie bilety, wszystkie straty związane z waszymi decyzjami – wyliczał w apelu do premiera.
Cieszymy się ogromnie, że państwu celebrytom udało się polecieć na cudne wakacje bez rekompensaty rządu. I bez wstydu.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.