"Rzeczpospolita" opublikowała w piątek wyniki sondażu IBRiS. Pracownia zapytała ankietowanych, czy w świetle kolejnych skandali, które wstrząsnęły Kościołem, dotyczących wykorzystywania seksualnego nieletnich można uznać, że instytucja ta "poradzi sobie z tymi problemami sama" – uważa tak 11 proc.
23 proc. badanych jest zdania, że "żeby Kościół rozliczył się z tych spraw, potrzebny jest nacisk wiernych oraz mediów". Natomiast 26,3 proc. twierdzi, że "Polscy biskupi nie uporają się z tym sami, konieczna jest pilna interwencja Watykanu".
Największa grupa – prawie 38 proc. badanych – jest przekonana, że "do rozliczenia Kościoła z przestępstw pedofilii powinno wziąć się państwo".
Tylko 2,6 proc. nie ma w tej sprawie zdania, co oznacza – według "Rz" – że "sprawa pedofilii wśród księży jest powszechnie znana". "A ci, którzy ufają Kościołowi, że sam rozwiąże ten dramatyczny problem, stanowią zaledwie jedną dziesiątą badanych" – czytamy.
Sondaż został przeprowadzony w dniach 19-20 lutego 2021 roku metodą CATI na 1100-osobowej grupie respondentów.
Komisja ds. pedofilii
Z informacji "Rzeczpospolitej" wynika, że prezes PiS Jarosław Kaczyński zainteresował się pracami państwowej komisji ds. pedofilii. "Nie był zadowolony z informacji o podwyżkach pensji, o które mieli zwrócić się jej członkowie, mimo że działają dopiero od listopada, a zostali powołani w kwietniu" – podaje gazeta.
Wczoraj do siedziby komisji nie wpuszczono polityków opozycji, którzy chcieli przeprowadzić interwencję poselską. Przewodniczący komisji Błażej Kmieciak tłumaczył, że stało się tak ze względu na pandemię i dobro osób pokrzywdzonych, które przychodzą do siedziby komisji.
Czytaj też:
Komisja ds. pedofilii interweniuje w sprawie nowego filmu Patryka Vegi