Na łamach „Do Rzeczy” również:
– Spór w obozie władzy jest realny. Jego politycy dobrze jednak wiedzą, że samodzielny start w przyśpieszonych wyborach dla Ziobry byłby w tej chwili wielkim ryzykiem, a dla Gowina prawie pewną katastrofą – zauważa Rafał A. Ziemkiewicz w tekście „Zjednoczenie bez jednomyślności”.
– Serial animowany „Kajko i Kokosz” to rozrywka ciepła, familijna i zabawna. Możemy już oglądać pięć odcinków z 26 planowanych. Czekaliśmy na nie 40 lat – stwierdza Piotr Gociek w artykule „Woje Mirmiła”.
– Sprawiają wrażenie, jakby nie odchodzili od swoich laptopów, przez które łączą się z mediami, i trudno dociec, kiedy mają czas na cokolwiek innego. Covidowi celebryci mają swoje pięć minut – pisze Łukasz Warzecha w tekście „Covidowi celebryci”.
– Grupa Ładosia próbowała uratować od 8 do 10 tys. Żydów z całej Europy. Dla porównania: dzięki Oskarowi Schindlerowi przeżyło 1,2 tys. Żydów. O poświęceniu polskich dyplomatów w Szwajcarii do niedawna nikt nie miał pojęcia – zauważa Jerzy Dąbrowski w artykule „Cicha pomoc”.
– Gdy rząd Australii spróbował prawnie zmusić Facebooka i Google do opłat za treści od lokalnych wydawców, platforma społecznościowa wytoczyła najcięższe działa i… ocenzurowała cały kontynent. Za pomocą bezprecedensowej blokady portal zmusił Australię do ustępstw, ale wizerunkowo sromotnie przegrał – pisze Jacek Przybylski w tekście „Zuckerberg niczym Kim Dzong Un?”.
Na łamach nowego „Do Rzeczy” również rozmowa Gabriela Michalika zOlgą Romanową, szefową Rusi Siedzącej, organizacji sprawującej opiekę nad więźniami
Nowy numer „Do Rzeczy” w sprzedaży od poniedziałku, 1 marca 2021.
Czytaj też:
"Czy musimy wymierać razem z Europą?". Ziemkiewicz zapowiada nowy numer "Do Rzeczy"