Adam Niedzielski podczas sobotniej konferencji prasowej zapowiedział stworzenie kompletnego programu poprawy zdrowia Polaków, nadszarpniętego przez pandemię koronawirusa i zmniejszą możliwość dostępu do leczenia. Jest to odpowiedź na zaprezentowane tego samego dnia propozycje Platformy Obywatelskiej.
PO chce uzdrowić Polskę
PO zaproponowała m.in. stworzenie sieci 100 szpitali, które będą leczyć pacjentów mających utrudniony dostęp do służby zdrowia przez pandemię koronawirusa oraz dokonanie "bilansu zdrowotnego Polaków". Borys Budka wskazał także źródła finansowania programu.
– Chcemy wam zaproponować coś, czego w powojennej historii nie było - wielki program zdrowotny, który stanie się elementem zdrowego społeczeństwa. Uzdrowimy Polskę – przekazał lider Platformy Obywatelskiej Borys Budka podczas sobotniej konwencji.
Odpowiedź Niedzielskiego
Kilka godzin później minister zdrowia zaprezentował swoją propozycję podniesienia poziomu zdrowia Polaków. Adam Niedzielski zadeklarował stworzenie kompleksowego programu, który spełni ten cel.
– Jeśli chodzi o rehabilitację postcovidową to mamy 1. ośrodek pilotażowy w Głuchołazach. W najbliższym tygodniu przedstawię projekt odbudowy zdrowia Polaków, który przewiduje szeroki program rehabilitacji postcovidowej – powiedział szef resortu zdrowia.
– W ramach odbudowy zdrowia Polaków przygotowaliśmy programy Krajowej Sieci Onkologicznej i Krajowej Sieci Kardiologicznej. W zakresie profilaktyki mamy przygotowany program dla osób 40+, ale teraz nie możemy go uruchomić ze względu na obciążenie systemu – dodał. Niedzielski wskazał także na zaniedbania poprzedniej ekipy rządzącej.
Manipulacje opozycji
Niedzielski odpierał kolejne zarzuty opozycji przedstawione podczas sobotniej konferencji PO. Odniósł się do zarzutów o brak testowania osób, które w zeszłym roku przybyły z Wielkiej Brytanii do Polski przed świętami Bożego Narodzenia.
– Chcę się odnieść do zarzutu, że przyjmując rodaków z Wielkiej Brytanii na święta przyczyniliśmy się do tego. Podejmowaliśmy decyzje zgodnie z zaleceniami WHO, które pojawiły się 20 grudnia. 22 grudnia rząd wprowadził zakaz lotów z Wielkiej Brytanii i wszyscy, którzy przyjeżdżali mieli możliwość wykonania badania. Przypisywanie temu odpowiedzialności za rozwój mutacji brytyjskiej w Polsce jest kolejną manipulacją – tłumaczył minister.
– Organizując logistykę na sytuację kryzysową, dowiedzieliśmy się o tym, co padało podczas konferencji posłów KO. Z 1 strony mamy intensywną pracę struktur rządowych i wojewodów, a z 2 manipulacje i wymyślanie nieistniejących problemów – dodał.
Kolejnym zarzutem KO były zbyt małe nakłady finansowe, które rząd Zjednoczonej Prawicy miał przeznaczać na służbę zdrowia.
– W przeciwieństwie do naszych poprzedników rozpoczęliśmy pewien system porządkowania systemu wynagrodzeń w służbie zdrowia tak, by te wynagrodzenia rosły – stwierdził minister. Dodał również, że rząd zwiększył o prawie 30 proc. liczbę miejsc na studiach medycznych.
Kwestia szpitali tymczasowych
Nie była to jedyna uwaga skierowana pod adresem polityków opozycji. Niedzielski stwierdził, że opozycja "zmieniła front" w sprawie szpitali tymczasowych. Wcześniej je krytykowała, podczas gdy w chwili obecnej stoi na stanowisku, że są potrzebne.
– Szpitale tymczasowe są ostatnią deską ratunku w tej chwili, pozwalają walczyć z pandemią podczas III fali. Są systematycznie otwierane. Dziś otwarto takie miejsca w Kielcach i Białymstoku – powiedział Niedzielski.
Koronawirus w Polsce
Adam Niedzielski mówił także o obecnej sytuacji pandemicznej w Polsce. Szef resortu zdrowia jest przekonany, że trzecia fala pandemii, z którą obecnie mierzą się Polacy, jest zdecydowanie silniejsza od drugiej fali z października i listopada minionego roku.
– Dziś trzecia fala pandemii zrównała się z rekordowym wynikiem w sensie średniej z tym, z czym mieliśmy do czynienia w drugiej fali – stwierdził. I dodał: "Trzecia fala pandemii przewyższy drugą falę pod względem liczby zachorowań oraz dolegliwości mierzonej liczbą zajętości łóżek w systemie".
Minister poinformował także, że kierowany przez niego resort przygotował, w związku z bardzo złą sytuacją na Śląsku, plan ewentualnej relokacji pacjentów z tego regionu do szpitali w innych częściach Polski.
Niedzielski przekazał również, że obecnie Polska jest w stanie wykonywać powyżej 160 tys. testów na dobę. – Przez ostatnie trzy dni liczba ta wynosiła powyżej 100 tys. Mamy sieć blisko 300 laboratoriów – zapewnił minister.
Szef resortu zdrowia przeciął również spekulacje dotyczące wprowadzenia godziny policyjnej. Jak stwierdził, "obecnie rząd nie rozważa wprowadzenia" takiego rozwiązania.
Czytaj też:
Niedzielski o kościołach: Padła deklaracja aktywnego przestrzegania limitówCzytaj też:
Niedzielski tłumaczy "przykre" słowa Morawieckiego. "Doszło do nadinterpretacji"