Antypolski artykuł w "New Yorkerze". Ziemkiewicz: Wiedzieli, co publikują

Antypolski artykuł w "New Yorkerze". Ziemkiewicz: Wiedzieli, co publikują

Dodano: 
Rafał Ziemkiewicz zapowiada nowe "Do Rzeczy"
Rafał Ziemkiewicz zapowiada nowe "Do Rzeczy" Źródło: DoRzeczy.pl
W najnowszym nagraniu na swoim kanale YouTube, Rafał Ziemkiewicz odniósł się do artykułu Massy Geshen w "New Yorkerze".

Autorka stwierdziła w swojej publikacji, że "polski rząd chce uniewinnić naród z morderstw trzech milionów Żydów".

Rafał Ziemkiewicz tłumaczył, że tekst Geshen w nowojorskiej gazecie nie jest pomyłką, tylko stanowi element prowadzonej przeciwko Polsce niewypowiedzianej wojny, której celem jest realizacja roszczeń majątkowych dotyczących mienia bezspadkowego.

Ziemkiewicz: To nie przypadek

– Jestem więcej niż pewien, że to nie jest żaden przypadek – powiedział publicysta "Do Rzeczy". Przypomniał, że gazeta "New Yorker" wielokrotnie chwaliła się, że ma najlepszy na świecie system fact-checkingowy, ale nie warto być naiwnym i wierzyć, że system w tym przypadku zawiódł.

– Oni wiedzieli, co publikują. Każdy redaktor widząc coś tak horrendalnego jak te trzy miliony, zastanowiłby się i sprawdził. Widocznie ktoś mu powiedział: "Słuchaj, nie sprawdzaj. Potem będziemy przepraszać, napiszemy sprostowanie, ale na razie muszą pójść te trzy miliony" – ocenił dziennikarz.

Budowanie uzasadnienia dla ustawy 447

Rafał Ziemkiewicz zwrócił też uwagę, że to właśnie Nowy Jork stanowi centrum antypolskich działań na arenie międzynarodowej. Publicysta przypomniał raz jeszcze, że roszczenia majątkowe wysunięte przez organizacje żydowskie wobec Polski są w oczywisty sposób bezprawne. W żadnym bowiem systemie prawnym na świecie nie istnieją przepisy umożliwiające dziedziczenie po linii plemiennej.

– Żeby wydusić od Polaków pieniądze pod pozorem odszkodowań za Holocaust w postaci mienia bezspadkowego, co stara się robić gang nowojorskich wymuszaczy zwanych Światowym Kongresem Żydów, trzeba Polaków wpisać w winę za Holocaust – tłumaczył Ziemkiewicz, dodając, że chcą uzasadnić roszczenia na zasadzie: "nie wolno dopuścić, żeby zbrodniarz dziedziczył po swojej ofierze". – Trzeba nas ustawić w roli zbrodniarza, żeby mieć uzasadnienie dla ustawy 447 – powiedział publicysta.

Artykuł Massy Geshen w "New Yorkerze"

Przypomnijmy, że w piątek, 26 marca na stronie "New Yorkera" ukazał się artykuł, w którym autorka Massa Geshen stanęła w obronie historyków. prof. Jana Grabowskiego i prof. Barbary Engelking, którzy na początku lutego tego roku zostali skazani za zniesławienie Edwarda Malinowskiego. Mężczyzna miał rzekomo doprowadzić podczas II wojny światowej do wydania Niemcom kilkudziesięciu Żydów ukrywających się w lesie. W artykule Geshen pojawiły się skandaliczne twierdzenia na temat Polaków.

Chodzi przede wszystkim o fragment, w którym autorska pisze: "Aby uniewinnić naród z morderstw trzech milionów Żydów, polski rząd posunie się nawet do ścigania uczonych za zniesławienie".

Geshen wspomniała także socjologa Jana Tomasza Grossa, który, według niej, miał w 2016 być szykanowany za twierdzenie, że "Polacy zabili podczas II wojny światowej więcej Żydów niż Niemców".

Geshen skrytykowała również obecny polski rząd, zarzucając mu nieuczciwą politykę historyczną zmierzającą do przywrócenia Polsce wizerunku "szlachetnej ofiary", po czym przyrównuje go do Donalda Trumpa, który również miał kreować nieprawdziwy wizerunek swojego państwa.

"Dzieło Grabowskiego i Engelking oraz innych historyków Holokaustu zwraca taką uwagę i taką wrogość, ponieważ zagraża fundamentalnej narracji polskiego społeczeństwa, jego poczuciu legitymizacji historycznej i materialnej. W ten sposób polskie wojny pamięci nie różnią się od amerykańskich. Śmieszna Komisja Donalda Trumpa z 1776 r., Utworzona w celu zwalczania narracyjnego zagrożenia Projektu 1619, wykorzystując głęboki strach, że liczenie się z historią Ameryki wiąże się z uznaniem, że amerykańskie bogactwo i struktury społeczne są zbudowane na zniewoleniu i ludobójstwie rdzennej ludności" – napisała.

Czytaj też:
Antypolski artykuł w "New Yorkerze". Grabowski zachwycony
Czytaj też:
Ziemkiewicz nie wytrzymał: Jak ci przyjdzie bandzior z bejsbolem...

Źródło: YouTube Rafał Ziemkiewicz
Czytaj także