"Dziękuję Panu Dyrektorowi za wieloletnią pracę na rzecz polskich lasów" – napisał Edward Siarka na Twitterze.
Powodem publikacje prasowe?
Media wskazują, że Andrzej Konieczny rozstaje się ze stanowiskiem dyrektora generalnego Lasów Państwowych po publikacjach Onetu i "Gazety Wyborczej", które wspólnie poinformowały o zakupie przez niego domu w promocyjnej cenie. Materiały wywołały burzę wokół Koniecznego.
Andrzej Konieczny zakupił posiadłość o powierzchni 110 m kw. znajdującą się w miejscowości Pomorze na Podlasiu w niezwykle atrakcyjnej cenie – za niecałe 9,5 tys. złotych. Następnie przepisał nieruchomość na swojego syna.
Dyrektor generalny mógł zakupić dom dzięki zasadom obowiązującym w Lasach Państwowych – spółka wyprzedaje zbędne nieruchomości, a prawo pierwokupu mają pracownicy LP.
Czasowa zmiana zasad
Co budzi wątpliwości w całej sprawie? Chodzi o fakt, że do 2016 roku obowiązywał zapis, że wartość takiej nieruchomości nie może przekraczać 100 tys. złotych. Tymczasem ja poinformował Onet, w listopadzie 2019 roku sam Andrzej Konieczny zdecydował o zmianie limitu wartości nieruchomości do 150 tys. złotych. Już po dokonaniu transakcji, 9 stycznia 2020 roku, przywrócony został limit w wysokości 100 tys. złotych.
Wiceminister w rządzie Beaty Szydło
Andrzej Konieczny dyrektorem generalnym Lasów Państwowych został na początku 2018 roku. Wcześniej, od listopada 2015 roku do stycznia 2018 roku, był wiceministrem środowiska w rządzie premier Beaty Szydło. Był postrzegany jako jeden z bliskich i zaufanych współpracowników nieżyjącego już ministra środowiska prof. Jana Szyszko.
W latach 2013-2014 jako nadleśniczy kierował Nadleśnictwem Białowieża.
Czytaj też:
Duda do Belki: Dramatycznie nisko Pan lataCzytaj też:
"Przestaliśmy jeździć do NRD zbierać szparagi". Płażyński bezlitosny dla Zdrojewskiej