Na najbliższym posiedzeniu Sejmu zaplanowanym na 14-15 kwietnia, tj. najbliższa środa i czwartek, ma dojść do głosowania nad powołaniem Rzecznika Praw Obywatelskich, który zastąpi Adama Bodnara. Wcześniej w tej sprawie zbierze się sejmowa komisja sprawiedliwości i praw człowieka, by zaopiniować kandydatury na to stanowisko.
Kandydaci na RPO
Wybór nowego RPO jest o tyle trudny, że musi go zaakceptować także Senat. Izba wyższa odrzuciła poprzedniego kandydata PiS, wiceszefa MSZ prof. Piotra Wawrzyka. Obecnie w grze są trzy nazwiska: kandydat PiS Bartłomiej Wróblewski, wystawiony przez Lewicę Piotr Ikonowicz oraz wspólny kandydat PSL i KO Sławomir Patyra.
Kukiz: Zagłosuję na Wróblewskiego
Paweł Kukiz, pytany w poniedziałek w RMF FM na kogo zagłosuje, powiedział, że "jak na razie w rankingu na to, na kogo będę głosował na pierwszym miejscu jest Bartłomiej Wróblewski, na drugim miejscu Piotr Ikonowicz, a na trzecim Sławomir Patyra".
Kukiz stwierdził jednocześnie, że jeszcze nie wie, czy w ogóle weźmie udział w głosowaniu. – Uważam, że RPO powinien być wybierany bezpośrednio przez obywateli. To jest jakiś absurd, żeby Rzecznika Praw Obywatelskich wybierały partie polityczne – tłumaczył.Premier Kosiniak-Kamysz nieszczęściem dla Polski?
W audycji padły również mocne słowa pod adresem prezesa PSL Władysława Kosiniaka-Kamysza, z którym jeszcze niedawno Kukiz współtworzył Koalicję Polską. – Jeśli Polskę by spotkało takie szczęście jak premier Kosiniak-Kamysz, to pewnie i ropa by trysnęła – stwierdził.
Czytaj też:
W szpitalach brakuje tlenu. Kosiniak-Kamysz apeluje do Orlenu