Były szef GIS powiedział we wtorek w TVN24, że wiele oczekuje od logistyki szczepień w kontekście walki z koronawirusem w Polsce. Przypomniał, że w ubiegłym tygodniu podano w Polsce ponad milion dawek szczepionek przeciwko COVID-19. – To jest według mnie dużo – ocenił.
Koronawirus. Która szczepionka jest najlepsza?
– W tej chwili nie wolno przyhamować. Także trzeba robić wszystko, żeby dalej było dużo oczekiwań ze strony całego społeczeństwa na dostanie tej szczepionki – mówił.
Dodał, że bardzo podobały mu się słowa, które padły w Narodowym Instytucie Zdrowia Publicznego, że najlepsza szczepionka to jest ta, która jest szybko dostępna.
– To jest dla mnie kluczowa kwestia, żebyśmy w tej chwili nie liczyli się z tym, czy któraś jest lepsza i nie analizowali, która jest lepsza, która jest gorsza. Bo ta, która jest podana najszybciej, jest szczepionką najskuteczniejszą i najlepszą (...) – mówił Pinkas.
Kiedy wrócimy do normalności?
Pinkas pytany był też o przewidywania dotyczące pandemii w Polsce i o to, czy w ciągu kilku kolejnych miesięcy będziemy mogli, podobnie jak Brytyjczycy, wrócić do normalnego życia.
– Jeżeli będziemy pryncypialni, jeżeli będziemy dalej tak oczekiwać na szczepienia – ponieważ wierzymy, że są skuteczne – (...) jeżeli dalej będziemy się zachowywać rozważnie, będziemy stosować dystans, to wyjdziemy z tej pandemii szybciej pewnie niż inni, którzy nie do końca wierzą, że jest to możliwe i uważają, że jest to jakiś spisek – podkreślił.
– To jest wielka, wspólna narodowa sprawa ponad podziałami. To jest sprawa wszystkich profesjonalistów wszystkich specjalistów opieki zdrowotnej, żeby mówili, jak to jest ważne. Marzę o tym, żeby za kilka miesięcy był powrót do normalności, by te wakacje były jak w zeszłym roku, gdzie była jednak mniejsza zapadalność na COVID-19 – powiedział Pinkas. Ocenił, że ubiegłe lato pod tym względem "przeszliśmy suchą stopą".
Czytaj też:
Niedzielski: W środę ogłosimy decyzję ws. nowych obostrzeń