Polityk Lewicy komentowała w programie „Woronicza 17” sprawę Nord Stream 2 i odpowiedzi Europy na prowokacyjne działania Rosji.
Znaczenie Nord Stream 2
Jak tłumaczyła Żukowska, siłą, która mogłaby powstrzymać prezydenta Władimira Putina i Rosję „przed zwiększeniem agresji na Ukrainie, czy to działaniami służb na terenie państw UE jest zablokowanie Nord Stream 2”.
– Mimo że to jest – jak tłumaczy rząd niemiecki – inwestycja prywatnych firm, konsorcjów, z wielu krajów, ale ktoś przecież wyraził zgodę żeby to przeszło przez wody terytorialne określone itd. – podkreśliła polityk.
– To nie jest tak, że państwo niemieckie może umyć ręce i nie ma z tym nic wspólnego – dodała posłanka.
"Skandaliczne słowa pani poseł"
Kolejne wypowiedzi Żukowskiej wzburzyły wiele osób, w tym prowadzącego program dziennikarza – Michała Rachonia oraz jednego z gości programu – posła PiS Marka Suskiego.
– Nord Stream 2 jest jedną rzeczą (...) ale jest też Ukraina. Ukraina jest dla nas bardzo ważnym państwem, bo silniejsza Ukraina to słabsza Rosja. I pytanie jakie państwo polskie ma relacje z Ukrainą – tłumaczyła polityk.
– Te relacje między Polską a Ukrainą są napięte. Są dychotomiczne, bo z jednej strony chcemy wspierać Ukrainę, bo ona stanowi taki bufor między nami a Rosją (...) ale z drugiej strony mamy tutaj bardzo mocne napięcia historyczne – jest kwestia rzezi wołyńskiej, jest kwestia band UPA, które przez odpowiednik ukraińskiego IPN są gloryfikowane – wymieniała Żukowska.
– Ale z drugiej strony my też gloryfikujemy Żołnierzy Wyklętych, którzy mniejszości białoruskie czy ukraińskie mordowali na ówczesnych Kresach – dodała polityk, a wypowiedź posłanki przerwali pozostali goście programu oraz prowadzący rozmowę dziennikarz.
– Skandaliczne słowa pani poseł – stwierdził odnosząc się do wypowiedzi Żukowskiej poseł Marek Suski.
Czytaj też:
Happening młodzieżówki Lewicy. Atakują Żołnierzy WyklętychCzytaj też:
Śmiszek uderza w Żołnierzy Wyklętych. Trafna odpowiedź dziennikarza