Trzy miesiące aresztu dla "Hossa". Jest decyzja sądu

Trzy miesiące aresztu dla "Hossa". Jest decyzja sądu

Dodano: 
CBŚP zatrzymało 49-letniego Arkadiusza Ł. ps. Hoss
CBŚP zatrzymało 49-letniego Arkadiusza Ł. ps. Hoss Źródło: cbsp.policja.pl
Sąd okręgowy w Warszawie uchylił dziś wyrok sądu rejonowego, który podjął decyzję o niezastosowaniu aresztu wobec Arkadiusza Ł. pseudonim "Hoss" . Zażalenie na brak aresztu złożyła prokuratura. Podejrzany o wyłudzanie pieniędzy metodą "na wnuczka" mężczyzna trafi do aresztu na 3 miesiące, jak tylko uda się ustalić aktualne miejsce jego pobytu.

Na początku lutego warszawski sąd rejonowy – wbrew wnioskowi prokuratury – nie zdecydował o tymczasowym areszcie dla Arkadiusza Ł. ("Hoss"). Prokuratura złożyła zażalenie na tę decyzję. "Hoss" wyszedł na wolność po wpłaceniu kaucji w wysokości 300 tysięcy złotych. Po ogłoszeniu decyzji sądu policja zapewniała, że ponownie złapie przestępcę, gdy ten zdecyduje się uciec przed wymiarem sprawiedliwości. Mimo nakazu meldowania się na posterunku pięć razy w tygodniu, "Hoss" nie wypełniał tego obowiązku. Tłumaczył się złym stanem zdrowia.

Dziś sąd okręgowy uchylił wyrok sąd rejonowego i podjął decyzję o zastosowaniu wobec Arkadiusza Ł. 3-miesięcznego aresztu. W ocenie sądu, za zastosowaniem takiego środka zapobiegawczego przemawia prawdopodobieństwo matactwa, podejrzenie o przestępstwo zagrożone wysokim wyrokiem oraz brak stałego miejsca pobytu mężczyzny.

Okradanie "na wnuczka"

W związku z licznymi przestępstwami, do których dochodziło w Niemczech, Austrii i Szwajcarii w czerwcu 2015 roku został powołany międzynarodowy zespół śledczy składający się z policjantów CBŚP i polskich prokuratorów w Warszawie, a ze strony niemieckiej ich odpowiedników w Monachium.

W lutym w ręce policjantów wpadł pomysłodawca mechanizmu oszustwa "na wnuczka" – 49-letni Arkadiusz Ł. ps. Hoss. Mężczyzna pozostawał w zainteresowaniu policji kilku krajów. Policja austriacka wystawiła za nim europejski nakaz aresztowania, policja z Luksemburga – poszukiwania w celu ustalenia miejsca pobytu. W Polsce podejrzany był o co najmniej 4 wyłudzenia pieniędzy na kwotę 1,4 mln złotych od starszych osób.

Funkcjonariusze CBŚP namierzyli Hossa w jednym z mieszkań na warszawskiej Woli. W momencie kiedy mężczyzna wychodził z bloku został zatrzymany. Zostały mu przestawione zarzuty oszustw mienia znacznej wartości, za co grozi do 10 lat pozbawienia wolności.

Źródło: DoRzeczy.pl / TVP Info
Czytaj także