"Lex TVN" przyjęty. Awantura w Sejmie

"Lex TVN" przyjęty. Awantura w Sejmie

Dodano: 
Marek Suski
Marek Suski Źródło: PAP / Leszek Szymański
Nowelizacja ustawy medialnej niespodziewanie została poddana pod piątkowe głosowanie w Sejmie. Posłowie odrzucili senackie weto do projektu. Teraz "lex TVN" trafi do prezydenta Andrzeja Dudy.

Głosowało 452 posłów. Za było 229 posłów, przeciw 212, a 11 się wstrzymało. Tym samym posłowie odrzucili senackie weto z września. Teraz ustawa czeka tylko na podpis prezydenta.

Błyskawiczne głosowanie

Błyskawiczne tempo procedowania nowelizacji ustawy medialnej zaskoczyło posłów opozycji. Najpierw niespodziewanie zostało zwołane posiedzenie sejmowej Komisji Kultury i Środków Przekazu. Jej przewodniczący Marek Suski rozesłał do członków komisji SMS-a z informacją o planowanym głosowaniu na 25 minut przed rozpoczęciem obrad. Posłowie opozycji nie kryli oburzenia taką formą przekazu.

Opozycja domagała się zamknięcia posiedzenia komisji, jednak przegrała głosowanie w tej sprawie. Ostatecznie zarekomendowano Sejmowi odrzucenie uchwały Senatu ws. nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji.

Gorąco w Sejmie

Nie było wiadomo, czy projekt trafi pod piątkowe obrady Sejmu. Ostatecznie tak się stało, a dyskusja na temat "lex TVN" momentami była bardzo gorąca.

– Chcecie zniszczyć wolne media, aby nie informowały o przestępstwach PiS-u. To wam się nie uda – mówił z sejmowej mównicy poseł Marek Sowa z Koalicji Obywatelskiej.

– Co wy robicie. W ten sposób będziecie procedowali? To hańba dla polskiego parlamentaryzmu, że do takich rzeczy dochodzi - powiedział z kolei Jarosław Rzepa z Koalicji Polskiej. W jego ocenie w kwestii zwołania Komisji Kultury i Środków Przekazu doszło do złamania regulaminu Sejmu.

– Kilka minut temu odbyła się nielegalna komisja kultury. Pan Piotr Babinetz i pan Marek Suski nadużyli swoich uprawnień. Składamy wniosek do prokuratury na tych dwóch członków komisji kultury – oświadczyła posłanka Joanna Scheuring-Wielgus z Lewicy.

Na zarzuty opozycji odpowiadał Marek Suski, przewodniczący komisji kultury oraz poseł sprawozdawca "lex TVN".

– Podnoszono, że komisja kultury działa nielegalnie, że będziemy siedzieć, że złożycie do prokuratury wniosek. Już się przyzwyczailiśmy, że będziemy siedzieć, więc przynajmniej wymyślcie coś nowego – powiedział.

"Lex TVN"

Nowelizację ustawy o radiofonii i telewizji, znaną szerzej jako "lex TVN", Sejm przyjął 11 sierpnia. Za ustawą opowiedziało się 228 posłów, przy 216 głosach przeciw oraz 10 głosach wstrzymujących się. Projekt zakłada doprecyzowanie przepisów dotyczących przyznawania koncesji radiowo-telewizyjnej stacjom należącym do kapitału zagranicznego.

Na początku września ustawę "lex TVN" odrzucił Senat, natomiast w środę 22 września Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji przedłużyła koncesję dla stacji TVN24.

Projekt budzi wiele kontrowersji. Stanowczo protestowali przeciwko niemu politycy opozycji oraz przedstawiciele amerykańskiej administracji. Również prezydent Andrzej Duda ma wobec niego wiele wątpliwości. Z otoczenia głowy państwa słychać głosy, że, jeśli Sejm odrzuci weto senatorów, to prezydent i tak nie podpisze nowelizacji ustawy medialnej.

Czytaj też:
Nagły zwrot w sprawie "lex TVN". Opozycja w szoku
Czytaj też:
"To nie była tylko moja decyzja”. Wieloletnia dziennikarka TVN odchodzi ze stacji

Źródło: wp.pl
Czytaj także