Zamieszanie wokół Sousy. Selekcjoner opuści kadrę już w grudniu?

Zamieszanie wokół Sousy. Selekcjoner opuści kadrę już w grudniu?

Dodano: 
Trener piłkarskiej reprezentacji Polski Paulo Sousa podczas konferencji prasowej
Trener piłkarskiej reprezentacji Polski Paulo Sousa podczas konferencji prasowej Źródło:PAP / Jakub Kaczmarczyk
Według brazylijskich mediów selekcjoner reprezentacji Polski w piłce nożnej 27 grudnia podpisze kontrakt z klubem Internazional Porto Allegre.

Pierwsze informacje o tym, że selekcjoner może opuścić kadrę pojawiły się kilka tygodni temu. Wówczas mówiło się, że agent Paulo Sousy miał rozmawiać z brazylijskim klubem Flamenco, następnie zaplanowane zostało spotkanie bezpośrednie z Sousą, które miało się odbyć w Lizbonie.

W wigilijny wieczór dziennikarz Vagner Martins napisał jednak, że Sousa jest zdecydowany na to, by w poniedziałek podpisać kontrakt nie z Flamengo, a z Internazionalem Porto Alegre. Przedstawiciele brazylijskiego klubu mają spotkać się z trenerem w niedzielę 27 grudnia, aby dopiąć wszystkie szczegóły umowy.

Zostawi kadrę przed barażami?

Jeśli Paulo Sousa zdecyduje się na podpisanie umowy, piłkarska reprezentacja Polski zostanie bez trenera przed barażowymi spotkaniami o awans na Mistrzostwa Świata w Katarze. Polscy piłkarze zagrają w Moskwie z Rosją, a w przypadku wygranej Biało-Czerwoni zmierzą się ze Szwecją lub Czechami.

Niedawno odbyło się spotkanie Sousy z prezesem PZPN Cezarym Kuleszą. trener uspokajał, że jest skupiony na barażach, natomiast związek zapewnił, że nie ma żadnych informacji o tym, że Portugalczyk chce rozstać się z kadrą. Jeśli jednak Sousa podpisze umowę z klubem, PZPN skieruje sprawę do FIFA, domagając się odszkodowania.

Sousa pracuje z reprezentacją Polski od stycznia, kiedy niespodziewanie zastąpił na stanowisku zwolnionego selekcjonera Jerzego Brzęczka. Prowadził kadrę podczas Mistrzostw Europy 2021, gdzie Polacy nie wyszli z grupy, po porażkach ze Słowacją, Szwecją i remisie z Hiszpanią. 15 meczów; 6 zwycięstw Polski - 5 remisów - 4 porażki; bramki: 37-20.

Czytaj też:
Pol: Lewandowski został okradziony ze Złotej Piłki rok temu
Czytaj też:
Lewandowski wydał oświadczenie ws. meczu z Węgrami. "Żałuję, że nie mogłem pomóc"

Źródło: Twitter / Polskie Radio 24
Czytaj także