Paweł Soloch odniósł się w rozmowie do incydentu w Łucku. Przypomnijmy, że dziś w nocy ostrzelano tam polski konsulat. Na szczęście nie ma żadnych ofiar, ale wstępnie udało się ustalić, że nieznani napastnicy użyli granatnika lub innej „poważnej broni”. – Niewątpliwie to prowokacja. Pytanie brzmi: kto i w jakim celu? Znamy kontekst, jest agresja Rosji na Ukrainie – ocenił szef BBN.
Szef BBN został również zapytany o decyzję MON ws. Eurokorpusu, zgodnie z którą Polska rezygnuje z ubiegania się o status państwa ramowego w dowództwie i redukuje zaangażowanie w perspektywie 3-4 lat. Soloch przyznał, że BBN wiedziało o tej decyzji już od kilku miesięcy. Jak powiedział, w tej chwili Polska ma tam zbyt wielu oficerów. – Nie wychodzimy całkowicie z całej struktury. Najważniejsze jest to, czy europejska obrona będzie rzeczywiście budowana w oparciu o Eurokorpus, czy o inne struktury NATO, w których Polska uczestniczy – dodał.
Czytaj też:
Polska rezygnuje ze statusu państwa ramowego w Eurokorpusie. Będzie redukcja wkładu