Wszystkie interesujące ich dokumenty zostaną im udostępnione, nie mamy nic do ukrycia – mówił. – Wiceminister MON powiedział też, że nieprawdą jest, że resort utrudniał "niezwłoczny" dostępu do dokumentów. – Niezwłocznie to znaczy w najbliższym możliwym terminie – zaznaczył.
Na pytanie jednego z dziennikarzy, czy nie byłoby dobrze, gdy prokuratura przesłuchała Wacława Berczyńskiego, Dworczyk odpowiedział, że jeżeli prokuratura uzna, że Berczyński powinien być przesłuchany, to zostanie on wezwany. – Negocjacje z Airbusem prowadziło Ministerstwo Rozwoju, Berczyński nie miał z tym nic wspólnego, ale rozumiemy, że sprawa jest medialna – mówił.
Do sprawy odnieśli się też na własnej konferencji politycy Platformy Obywatelskiej. – Idziemy śladem wykańczania przetargów na śmigłowce – powiedział poseł Cezary Tomczyk. – Pójdziemy do MON, mam nadzieję, że będą wszystkie dokumenty, o które prosiliśmy – dodał Marcin Kierwiński.
Czytaj też:
Kownacki: Berczyński miał wgląd do dokumentacji w sprawie przetargu na caracale, ale była ona już archiwalnaCzytaj też:
PO chce komisji śledczej ws. przetargu na caracale. "Największa afera III RP"