„500+” i rodzina
Program zdaniem krytyków PiS miał okazać się niemożliwy do realizacji, zrujnować budżet państwa, doprowadzić do upadku gospodarkę, sprawić, że kobiety będą masowo rezygnować z pracy, a pieniądze zamiast trafiać na potrzeby dzieci, będą przez Polaków przepijane. – W budżecie państwa na rok 2016 nie ma środków na tego rodzaju pomysły i tego rodzaju ustawy – przekonywała w kampanii wyborczej premier Ewa Kopacz. Tymczasem pierwsze wypłaty z programu „500+” ruszyły już w maju 2016.
Dzisiaj Platforma zmienia zdanie na temat „500+” i nie bacząc już na budżet, proponuje nawet rozszerzać program także na pierwsze dziecko (pod warunkiem, że rodzice pracują lub poszukują pracy). (...)
Zostań współwłaścicielem Do Rzeczy S.A.
Wolność słowa ma wartość – także giełdową!
Czas na inwestycję mija 31 maja – kup akcje już dziś.
Szczegóły:
dorzeczy.pl/gielda
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.