Prezes Sądu Najwyższego do uczestników Kongresu: Powinno się wychodzić do ludzi, przekonywać, że jesteśmy ludźmi, jak każdy inny, a nie jakąś mafią

Prezes Sądu Najwyższego do uczestników Kongresu: Powinno się wychodzić do ludzi, przekonywać, że jesteśmy ludźmi, jak każdy inny, a nie jakąś mafią

Dodano: 
Prof. Małgorzata Gersdorf, pierwszy prezes Sądu Najwyższego
Prof. Małgorzata Gersdorf, pierwszy prezes Sądu Najwyższego Źródło:PAP / Tomasz Gzell
-Nie trzeba wielkich dzieł. Wystarczy, żeby każdy z nas uczynił coś zupełnie drobnego: wyszedł z inicjatywą spotkania w szkole, poprowadził sprawę pro bono, podpisał apel o przestrzeganie konstytucji, zainteresował się poważnym naruszeniem prawa przez gminy – wyliczała Małgorzata Gersdorf. Wyraziła też opinię , że sądy nie mogą być zależne od ministra sprawiedliwości.

– Jedynowładztwo ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego, choćby był nim człowiek najbardziej prawy i o największej z możliwych wiedzy prawniczej, nie przyśpieszy biegu spraw. Przyczyni się za to do powstania nowych patologii: służalczości, dyspozycyjności sądów. Prezesi sądów przywiezieni w teczce nie będą nawet czekać na telefon od ministra – oceniła prezes SN.

Kontrowersje na Kongresie Prawników Polskich 

Dzisiejszy Kongres Prawników Polskich obfituje w wiele emocji. Podczas czytania przez ministra Andrzeja Derę listu od prezydenta Andrzeja Dudy, uczestnicy wydarzenia zaczęli buczeć i skandować słowo "konstytucja". W liście prezydent pisze m.in., że „Konstytucja zakazuje sędziom przynależności do partii politycznej oraz prowadzenia działalności publicznej, której nie można pogodzić z zasadami niezależności sądów i niezawisłości sędziów. Uważam, że w ślad za doktryną prawa konstytucyjnego zakaz ten należy rozumieć rozszerzająco. Sędzia nie powinien recenzować działalności innych organów władzy publicznej oraz występować jako strona debaty religijnej, etycznej, światopoglądowej czy politycznej”.

Część uczestników zaczęła wychodzić z sali także w trakcie wypowiedzi wiceministra sprawiedliwości Marcina Warchoła. – Po 1989 roku zbyt łatwo przyjęliśmy za dobrą dewizę słowa prof. Adama Strzembosza, że środowisko samo się oczyści. Nie oszukujmy się, nie oczyściło się. Sądy komunistyczne skazały na karę śmierci ponad trzy tysiące polskich patriotów. Do końca lat '80 wydawano bardzo surowe wyroki na przedstawicieli demokratycznej opozycji. A mimo to zaledwie jeden sędzia został usunięty z zawodu. W stosunku do 42 sądy dyscyplinarne odmówiły podjęcia postępowania. Wobec pięciu sędziów sprawy zostały umorzone, lub ich uniewinniono – mówił wiceminister, gdy część obecnych na Kongresie osób zaczęła demonstracyjnie opuszczać salę.

Nieużywanie słów w rodzaju: kasta, nasza korporacja 

Wczoraj Super Express podał też informację, że przed przyjazdem na Kongres, uczestnicy mieli otrzymać "instrukcję" jak się zachowywać. Sędziowie i adwokaci mieli z niej dowiedzieć się nie tylko jakich zachowań unikać, ale także jakich tematów czy sformułowań mają się wystrzegać.

Biura prasowe organizatorów rekomendują uczestnikom paneli dyskusyjnych, aby z uwagi na niebezpieczeństwo skupienia uwagi mediów na tematach nie związanych z tematyką Kongresu, o nie podnoszenie w dyskusji kwestii wynagrodzeń sędziów i pełnomocników, tematów związanych z postępowaniami dyscyplinarnymi (…) mogących mieć negatywny wpływ na postrzeganie zawodów adwokatów, radców prawnych i sędziów” – apelowali do gości organizatorzy spotkania.

W piśmie rekomendowano też, unikania „słów w rodzaju: kasta, nasza korporacja i podobnych znaczeń, które mogą zostać użyte przeciwko nam”. „Proponujemy skupienie się na informacji, że działamy w interesie obywatela, a nie w interesie własnym. Jednocześnie pragniemy przypomnieć, że na terenie Centrum Kongresowego będą przedstawiciele mediów, nagrywający przebieg Kongresu. Uprzejmie prosimy o zachowanie powagi i uważności w trakcie Kongresu i podczas rozmów w kuluarach” – apelują dalej w instrukcji organizatorzy.

Czytaj też:
Makowski o wystąpieniu wiceministra Warchoła: Mocne słowa, ale nie odnosiły się przecież do młodego pokolenia
Czytaj też:
Jaki: Krzyk, buczenie i wyjście z sali pokazują kulturę sędziów

Źródło: TVN24 / TVP Info/Twitter / TOK FM/Dorzeczy.pl /300polityka.pl
Czytaj także