Papież według George’a Weigla

Papież według George’a Weigla

Dodano: 
Pomnik św. Piotra w Watykanie
Pomnik św. Piotra w Watykanie Źródło: Pixabay
Ks. Przemysław Artemiuk | Jakimi cechami winien odznaczać się następca św. Piotra? George Weigel wskazuje na dziewięć. Po pierwsze, przyszły papież ma być człowiekiem głębokiej i autentycznej wiary. Ma posiadać „zdolność przedstawiania symfonii prawdy katolickiej słowem i przykładem jako nieodpartej alternatywy dla tych wizji dóbr ludzkich, które kształtują (i wypaczają) świat ponowoczesny”.

Po drugie, ma posiadać naturalną odporność wzmocnioną przez łaskę. Przyszli papieże „powinni być obficie obdarowani nadprzyrodzonym darem wiary oraz ludzkimi darami intelektu i osobowości niezbędnymi do tego, by przeobrazić tę wiarę w atrakcyjną ewangeliczną propozycję, muszą także odznaczać się dużą odpornością fizyczną i psychiczną, muszą być zdolni […] do tego, by czerpać obfitość energii, cierpliwości, współczucia, wytrzymałości ze źródła własnej modlitwy”. Po trzecie, następca św. Piotra ma mieć doświadczenie pastoralne. „Kościołowi – zauważa amerykański apologeta – najlepiej służą papieże, którzy zademonstrowali już wcześniej umiejętności ewangelicznie skutecznego przywództwa duszpasterskiego, włączając w to umiejętność sprostania wyzwaniom ze strony wyrafinowanych i wykształconych osób pogardzających religią”.

Po czwarte, cechą niezbędną papieża jest umiejętność właściwej oceny ludzi. Nie tylko powinien być on świętym człowiekiem i dobrym nauczycielem, lecz także ma odznaczać się rozeznaniem co do osób mianowanych na wysokie urzędy czy katedry biskupie. Po piąte, papieżowi powinna towarzyszyć otwartość i ciekawość ludzi i świata, nie może opierać się jedynie na kościelnych źródłach informacji, lecz ma czerpać z różnych miejsc, aby zbudować kompletny obraz rzeczywistości, w której egzystuje Kościół. „Tylko w ten sposób papież uzyska szczegółowe wyczucie tego, jak katolicyzm ewangeliczny radzi sobie w niosącym co chwilę nowe wyzwania świecie”. Po szóste, przyszłym papieżom ma towarzyszyć strategiczna wizja, charakterystyczna dla ludzi posiadających głębię wiary. Według G. Weigla dotyczyć ma ona trzech filarów: wzrostu Kościoła w Trzecim Świecie, rekonwersji postchrześcijańskiego Zachodu oraz ekspansji wojowniczego odłamu islamu. „Osoby, których umiejętności ograniczają się jedynie do rozwiązywania problemów w danej sytuacji, nie posiadają tym samym ważnej cechy niezbędnej ewangelicznemu katolickiemu papieżowi: zdolności tworzenia nowych możliwości przez szukanie nowych dróg tam, gdzie inni widzą tylko przeszkody”.

Całość dostępna jest w 27/2022 wydaniu tygodnika Do Rzeczy.

Czytaj także