TVP Info ujawniło nieznane nagrania z podsłuchów, które zarejestrowano w restauracji "Sowa i Przyjaciele”. Na taśmach znaleźli się m.in. b. minister skarbu państwa Włodzimierz Karpiński, b. szef BOR gen. Marian Janicki, Paweł Graś – pierwszy sekretarz PO, minister w kancelarii premiera, ks. Kazimierz Sowa. Na nagraniu słychać m.in., jak ks. Sowa zapowiedział, że Aleksander Grad trafi do zarządu spółki Tauronu, zaś "Gazetę Polską" należy "zniszczyć". Zwrócił też uwagę Pawłowi Grasiowi, że rząd PO-PSL zyskiwał w sondażach dzięki sukcesom naszych sportowców.
Powstanie komisja śledcza?
Komentując słowa księdza Sowy, część dziennikarzy krytykuje go za przekleństwa oraz angażowanie się w politykę, inni bronią duchownego. Redaktor naczelny "GP" proponuje stworzenie komisji śledczej ws. słów ks. Sowy.
– Te słowa miały swoją moc – komentował nagrania Tomasz Sakiewicz, opisując ataki na środowisko "Gazety Polskiej" jaki jego zdaniem miały miejsce po ujawnionych rozmowach. – Widać potem szereg działań na poziomie różnych instytucji państwowych, które prowadzą do destabilizacji naszego środowiska, rozbicia go, zniszczenia finansowego – tłumaczył Sakiewicz.