Wojciech Malajkat napisał list do Trumpa. Chce "drobnej gratyfikacji" z powodu jego przyjazdu

Wojciech Malajkat napisał list do Trumpa. Chce "drobnej gratyfikacji" z powodu jego przyjazdu

Dodano: 
Wojciech Malajkat
Wojciech MalajkatŹródło:PAP / Marcin Obara
Wojciech Malajkat, popularny aktor oraz uczestnik marszów KOD napisał list do prezydenta Stanów Zjednoczonych, w którym informuje go, że jego przyjazd do Polski znacząco obniży frekwencję na festiwalu, który organizuje Akademia Teatralna. "Nie oczekujemy zaś niczego więcej niż wzajemności i, być może, drobnej gratyfikacji dla naszych wysiłków kulturalnych. Czy możemy liczyć na Pańskie wsparcie?" – pyta Malajkat.

Donald Trump przylatuje do Warszawy 5 lipca wieczorem w związku ze szczytem państw Trójmorza. Dzień później wygłosi przemówienie na placu Krasińskich, który znajduje się w bezpośrednim otoczeniu warszawskiej Akademii Teatralnej. To właśnie tam będzie się odbywać festiwal ITSelF, którego dyrektorem artystycznym jest Malajkat.

Organizatorzy festiwali zwracają jednak uwagę na to, że wizyta Donalda Trumpa mocno skomplikuje dostęp do festiwalu, ponieważ budynek akademii znalazł się w miejscu strzeżonym, całkowicie wyłączonym z ruchu, do którego 4 i 5 lipca praktycznie nie będzie wstępu. "Niestety, środki bezpieczeństwa, którymi objęta zostanie wówczas okolica, sprawiają, że jedyną publicznością festiwalu będą mogli zostać agenci Pańskich służb bezpieczeństwa. Gdybyśmy zostali o tym uprzedzeni, przenieślibyśmy festiwal na inny termin, ale Pańska wizyta jest dla nas zaskoczeniem" – napisali przedstawiciele Akademii Teatralnej w Warszawie.

Głównym celem Festiwalu Szkół Teatralnych ITSelF jest promocja kultury teatralnej i młodych scenicznych talentów, wymiana doświadczeń, zbliżenie kultur, a także zaprezentowanie Polski jako kraju wspierającego rozwój różnych form teatralnych.


Tymczasem Rafał Ziemkiewicz wyciąga pomocną dłoń do znajdującej się w trudnym położeniu opozycji. Posłuchaj:

Źródło: DoRzeczy.pl / festiwal.at.edu.pl
Czytaj także