– Obaj z ojcem wiedzieliśmy, że Amber Gold to lipa – zeznał w czerwcu przed sejmową komisją śledczą ds. Amber Gold Michał Tusk. W ocenie części komentatorów zeznania te pogrążyły Donalda Tuska. Jak się jednak okazuje, nie tylko komentatorzy są takiego zdania.
Wynika tak również z badania przeprowadzonego przez Instytut Pollster dla Se.pl i Nowej TV. Zeznania Michała Tuska dyskredytują Donalda Tuska jako polityka - tak twierdzi 56 proc. respondentów, którzy wzięli udział w badaniu. Przeciwnego zdania było 44 proc. pytanych.
W ocenie prof. Rafała Chwedoruka ten sondaż może być dla Tuska niepokojący. – Większość tych, którzy nie są zdeklarowanymi wyborcami PiS czy PO, jest krytycznie do niego nastawionych, m.in. przez Amber Gold. A gdyby Tusk chciał wracać do polskiej polityki, to właśnie ten segment będzie decydował – uważa politolog.
Badanie przeprowadzone przez Instytut Badań Pollster w dniach 30 czerwca - 4 lipca 2017 roku na próbie 1042 dorosłych Polaków.
Czytaj też:
"Wiedzieliśmy z ojcem, że to jest lipa". Michał Tusk przed komisją ds. Amber Gold