Drewno, którego Lasy Państwowe pozyskują rocznie ok. 40 mln m sześc., jest jak koło zamachowe polskiej gospodarki. Cały sektor leśno-drzewny odpowiada za blisko 400 tys. etatów i kilka procent krajowego PKB. Dlatego utrzymanie surowca i jego przerób w Polsce mają niebagatelne znaczenie dla gospodarki. Wywozem drewna z kraju zajmują się prywatne firmy.
– Żaden nabywca nie zgodzi się, żeby sprzedający dyktował mu, co ma zrobić z towarem. Tak samo jest z drewnem z Lasów Państwowych. To autonomiczna decyzja firm, czy je przerobią, odsprzedadzą czy zmagazynują – tłumaczy Michał Gzowski, rzecznik prasowy Lasów Państwowych.
Dlatego leśnicy wprowadzają inne rozwiązania, na które pozwala im prawo. Jakie? Promują firmy, które przerabiają drewno, a nie tylko odsprzedają z zyskiem, by miały one zapewniony jeszcze łatwiejszy dostęp do surowca.
Takie regulacje zostały wprowadzone już w ubiegłym roku. Mowa o kryteriach oceny ofert na zakup drewna, które przedsiębiorcy składali w Portalu Leśno-Drzewnym. O przydziale tego surowca decydowała więc nie tylko cena z oferty, lecz także to, czy przedsiębiorca przerabia drewno i czy robi to na obszarze Wspólnoty Europejskiej. Za cenę Lasy Państwowe przyznawały 85 pkt. 7,5 pkt otrzymywał przedsiębiorca, który zadeklarował, że całość drewna przerobi, i kolejne 7,5 pkt za to, że zrobi to w zakładach ulokowanych na obszarze Wspólnoty Europejskiej. Łącznie za tzw. pozacenowe kryteria oceny oferty można było zdobyć 15 pkt.
Zakupy w Portalu Leśno-Drzewnym to gwarancja nabycia i niższej ceny. To dlatego, że pula drewna przeznaczona do sprzedaży w tym trybie jest zbliżona do tego, co mogą nabyć stali klienci. Nie ma tu więc przelicytowywania się i gwałtownych ruchów cenowych. Dzięki regulacjom antyeksportowym więcej tańszego drewna dostali ci, którzy zajmują się jego przerobem.
Podawanie nieprawdziwych informacji w deklaracjach się nie opłaca Grozi zerwaniem umów i nałożeniem kar finansowych. Na razie Lasy Państwowe nie mają podstaw do podejmowania takich kroków.
– Kryterium lokalizacji punktu przerobu potwierdziło, że stali klienci, którzy kupują od nas drewno w portalu, to w ogromnej większości firmy, które zajmują się jego przerobem – mówi Józef Kubica, p.o. dyrektor generalny Lasów Państwowych.
Po tak dobrze zapowiadających się efektach wprowadzonych zmian Lasy Państwowe dokonały ewaluacji tegorocznych doświadczeń i zmodyfikowały pozacenowe kryteria oceny ofert na przyszły rok. Jak widać, takie działanie ma sens – prowadzi do jeszcze lepszego zabezpieczenia interesów naszych przedsiębiorców. Co konkretnie się zmieni?
Więcej punktów na pozacenowe kryteria oceny ofert
W ocenie ofert, które będzie można składać już od 10 października, na dwa kryteria pozacenowe przeznaczono więcej, bo aż 20 pkt. I tak 10 pkt otrzyma teraz przedsiębiorca, który przerabia całe drewno kupione od Lasów Państwowych. Kolejne 10 pkt może mu zostać przyznane w ramach kryterium „głębokości przerobu”, czyli jego zaawansowania.
Przerób może przybrać różne formy. Z drewna powstają przecież papier, deski czy płyty. Dlatego Lasy Państwowe definiują głębokość przerobu najprościej, jak się da. Jeśli nabywca z większością kupionego drewna zrobi coś więcej niż korowanie, sortowanie bądź konfekcjonowanie, to otrzyma maksymalną liczbę punktów. Przytoczone wyżej czynności dają szansę uzyskania 5 pkt. Jeśli większość drewna jest tylko odsprzedawana, to punktów nie ma.
Co nowa punktacja oceny ofert oznacza dla pośredników, którzy drewno kupione od Lasów Państwowych wysyłają wprost za granicę?
– Stracą aż jedną piątą punktów w stosunku do tych, którzy zajmują się przetwarzaniem drewna. To może się przełożyć na tak samo wysoką redukcję zakupów – mówi Józef Kubica, p.o.dyrektor generalny Lasów Państwowych. –A drewno, którego nie dostaną handlarze-eksporterzy, trafi do firmy, a ta je przerobi.
Deklaracje nabywców o przerobie drewna będą jawne
W systemie sprzedaży pojawia się jeszcze jedna istotna nowość. Otóż wszystkie deklaracje nabywców, w których poinformują, jaką część drewna przerabiają i w jak zaawansowany sposób, zostaną upublicznione.
– Lista podmiotów, które wezmą udział w procedurach zakupu drewna, zostanie zamieszczona w Internecie. Będą tam wyłącznie jawne dane pozwalające na identyfikację przedsiębiorcy oraz jego deklaracja dotycząca przetwórstwa drewna – mówi dyrektor Kubica.
Dyrektor tłumaczy, że w ubiegłym roku do Lasów Państwowych wpływały zgłoszenia na temat firm zajmujących się handlem i eksportem drewna nieprzetworzonego. Wszystkie dotyczyły podmiotów, które albo nie były klientami nadleśnictw, albo uczciwie deklarowały profil swojej działalności, a ich oferty nie otrzymały dodatkowej punktacji.
– Teraz, gdy ktoś poweźmie podobne wątpliwości, będzie mógł je samodzielnie zweryfikować w oparciu o ogólnie dostępną listę – zachęca szef Lasów Państwowych. – Jeśli okaże się, że drewno eksportuje nasz klient, który deklarował co innego, to konsekwencje będą poważne.
Józef Kubica, p.o. dyrektor generalny Lasów Państwowych:
Nie ma wątpliwości, że dla gospodarki najwięcej korzyści przynosi sytuacja, gdy surowce pozyskane w Polsce są też na miejscu przerabiane. Przysparzając miejsc pracy, zwiększamy dochód pracowników i firm, więcej podatków spłynie więc do wspólnej kasy. Dlatego promujemy sprzedaż dla przetwórców drewna i wzmacniamy ich rynkową pozycję.
Sprzedaż drewna z Lasów Państwowych. Na czym to polega?
- Aby dobrze zrozumieć, na czym polegają progospodarcze rozwiązania, warto wyjaśnić, jak Lasy Państwowe sprzedają drewno dla firm.
- Fundamentem sprzedaży jest bezstronność. Lasy Państwowe używają w tym celu systemu elektronicznego, który nie faworyzuje ani nie ogranicza nikogo z kupujących. Warunkiem jest rejestracja w systemie sprzedaży.
- Jego podstawą jest gwarancja dostępu do surowca dla stałych klientów. Dlatego aż 70 proc. oferty trafia na Portal Leśno-Drzewny. Tu kupują wyłącznie firmy, które posiadają tzw. historię zakupów. Na podstawie tego, co kupiły dotychczas, algorytm wylicza, ile mogą kupić w bieżącym roku. Ten mechanizm sprzyja stabilizacji dostaw i planowaniu produkcji. Właśnie w tym segmencie zakupowym zostały wprowadzone pozacenowe kryteria oceny oferty. O ilości drewna i jego cenie nie decyduje tylko zasobność nabywcy, lecz także produkcyjny profil działalności i lokalizacja firmy.
- Nie wszyscy mają jednak historię zakupów. Firmy, które dopiero wchodzą na rynek, a także te, które potrzebują uzupełnić zakupy w Portalu L-D, mogą kupować przez aukcje e-drewno. Na aukcje kierowane jest 30 proc. oferty.
- Sprzedaż w tym trybie odbywa się w dwóch półrocznych turach. Ustalone wówczas ceny i ilości drewna trafiają do umów. Firmy sukcesywnie odbierają drewno i rozliczają zakupy.
Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.
Zapraszamy do wypróbowania w promocji.
