Obsesja Donalda na punkcie jedzenia
  • Piotr GociekAutor:Piotr Gociek
  • Cezary GmyzAutor:Cezary Gmyz

Obsesja Donalda na punkcie jedzenia

Dodano: 
Przewodniczący Platformy Obywatelskiej Donald Tusk
Przewodniczący Platformy Obywatelskiej Donald Tusk Źródło: PAP / Zbigniew Meissner
Dwaj panowie G. II Niczym się tak Polacy nie ekscytują, jak jedzeniem i sondażami.
Z okazji roku wyborczego postanowiliśmy połączyć te pasje w nowy cykl sondaży „Gotuj z Donaldem”. W dzisiejszym wydaniu: Co gwarantuje pokonanie PiS? Jedzenie kanapek z rzodkieweczką – 6 proc., kanapek wieloskładnikowych – 34 proc., kanapek z pomidorkiem – 26 proc., nie jem kanapek – 19 proc., reszta: nie mam zdania. Za tydzień – co bardziej pomoże pokonać PiS: jedzenie jajeczek na miękko, na twardo, sadzonych czy może po benedyktyńsku.

Dla tych, którzy nie rozumieją naszej obsesji na punkcie Donalda i jedzenia – zwróćcie uwagę, że to on zaczął i nie zna umiaru. Niedawno znów grasował po ryneczku, fotografując się z pomidorami. No po prostu Pan Pomidor. Albo, jak kto woli, Mister Ukochany Schaboszczak.

Oczywiście żarty sondażowo-warzywne mają związek z odpaleniem przez „GazWyb” tzw. sondażu obywatelskiego. Miało z niego wynikać, że tylko wielka zbieranina partyjna jest w stanie pokonać PiS. Po trzech dniach udostępniono tzw. dane wyjściowe. Mądrzy ludzie postanowili więc powiedzieć: „Sprawdzam”. Sprawdzili i wyszło, że hucpa. Prawie wszystkich, którzy byli niezdecydowani, policzono jako zwolenników wielkiej zbieraniny, w dodatku aż 11 proc. pytanych o preferencję wskazało odpowiedź: „Inna partia”. We wszystkich innych sondażowniach taką odpowiedź wybiera zwykle góra 3 proc. respondentów. Jak widzicie, to pachnie przewałem na kilometr.

Całość dostępna jest w 13/2023 wydaniu tygodnika Do Rzeczy.

Czytaj także