Od początku || Kończąc swą książkę o „Strategicznej samotności Polski”, Marek Budzisz pisze, że w wyniku wojny „Polska i Ukraina w sensie geostrategicznym” stały się już „jedną całością” i że skoro „Rosja nie zrezygnuje z próby »neutralizacji« czy pacyfikacji Ukrainy […], jest tylko kwestią czasu, kiedy […] będzie musiała skierować działania również przeciw Polsce”.
To bardzo celna diagnoza. Sytuacja Polski przypomina dziś tę z końca lat 30.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.