KoLiber przekonuje, że ideologia komunistyczna przyniosła światu ogrom tragedii i cierpienia, podważając przy tym fundamentalne prawa osoby ludzkiej. "W celu realizacji tych zbrodniczych idei komuniści wymordowali ponad 100 milionów ludzi na całym świecie. Z tych powodów komunizm zasługuje na szczególne potępienie, aby już na zawsze pozostał na śmietniku historii. Wprowadzenie żałoby narodowej w tym dniu będzie stanowiło hołd dla ofiar, znak pamięci, a dla młodych także lekcję historii" – czytamy.
"Musimy pamiętać o ogromnej liczbie Polaków pomordowanych, okaleczonych, katowanych oraz w jakikolwiek inny sposób prześladowanych przez komunistów za sprzeciw wobec tego bandyckiego systemu, za dążenie do niepodległej Polski. Wprowadzenie żałoby narodowej 7 listopada to także uhonorowanie ich poświęcenia i ofiarności. Pamiętajmy o bohaterach wojny polsko-bolszewickiej, żołnierzach podziemia niepodległościowego, opozycjonistach czasu PRLu i wielu innych Polakach, którzy walczyli o Polskę z bolszewizmem (...) Nie chcemy pozwolić, aby propagowana przez pochwalających komunizm pamięć o zbrodniarzach rozpowszechniała się w ahistoryczny sposób. Chcemy, aby wprowadzenie żałoby narodowej w setną rocznicę Rewolucji Październikowej stanowiło symboliczny znak pamięci dla prawdziwych bohaterów i ofiar bandyckiego totalitaryzmu" – argumentuje KoLiber.