Próbując zdyskredytować Lubnauer, Schmidt stwierdziła, że jej partyjną koleżankę przerastają sytuacje kryzysowe. Jako przykład podała jej słynny wyjazd z Ryszardem Petru, z którego Lubnauer musiała się tłumaczyć przed mediami.
– Na przykład na początku stycznia, kiedy byłam na prywatnym wyjeździe z Ryszardem Petru w Portugalii, to Katarzyna Lubnauer doskonale wiedziała, że jesteśmy tam prywatnie. A mimo to powiedziała w mediach, że to był wyjazd partyjny, służbowy – powiedziała Schmidt w rozmowie z "Super Expressem". – Skłamała. Wielokrotnie była naszym gościem w domu i wiedziała, że razem mieszkamy, że jesteśmy parą – dodawała.
Po przemyśleniu swojej wypowiedzi, posłanka postanowiła przeprosić partyjną koleżankę.
twitterCzytaj też:
Gdzie jest Petru? Posłanka .Nowoczesnej gubi się w zeznaniach
Czytaj też:
Telenowela w Nowoczesnej trwa. Schmidt przyznaje się do związku z Petru