Frasyniuk zapowiada: Zabicie demokracji oznacza, że polecą kamienie

Frasyniuk zapowiada: Zabicie demokracji oznacza, że polecą kamienie

Dodano: 
Władysław Frasyniuk
Władysław Frasyniuk Źródło:PAP / Jacek Turczyk
Zabicie demokracji w Polsce oznacza, że w dłuższej lub krótszej perspektywie polecą kamienie – zapowiedział Władysław Frasyniuk, były opozycjonista, który dziś wspiera protesty KOD i Obywateli RP.

Frasyniuk komentował w TVN24 wydarzenia z piątku, gdzie przed Pałacem Prezydenckim kilka osób obrzuciło jajkami samochody ministrów, którzy wyjeżdżali ze spotkania z Andrzejem Dudą. – Uważam, że system zmusza nas do tego, żeby rzeczywiście to nie jajka, ale za chwilę poleciały kamienie. Jestem świetnym przykładem na to, że najlepszym sposobem na autorytarną władzę jest twardy opór – przekonywał.

Zdaniem Frasyniuka "w systemie autorytarnym to ulica decyduje czy władza się jej boi, czy nie". – Zabicie demokracji w Polsce oznacza, że w dłuższej lub krótszej perspektywie polecą kamienie, tak jak to było w stanie wojennym. Nie czarujmy się, władza odbiera prawa i swobody obywatelskie. Pozbawia nas dostępu do niezawisłych sądów – mówił.

Pytany o zmianę na stanowisku premiera, były opozycjonista ocenił, że Mateusz Morawiecki nie jest "samodzielnym człowiekiem", lecz raczej "karierowiczem". Jak przekonywał, wymiana premiera zaszkodzi zarówno PiS, jak i Jarosławowi Kaczyńskiemu. Dodał, że Morawiecki nie będzie dokonywał zaskakujących zmian w rządzie. – Pójdzie do Kaczyńskiego i spyta, co mu w tej sprawie wolno – stwierdził Frasyniuk.

Czytaj też:
Obywatel RP do dziennikarki TVP: Więcej szacunku mam do ku**y spod latarni

Źródło: TVN24
Czytaj także