65 lat temu Stanisław Mieszkowski, Jerzy Staniewicz i Zbigniew Przybyszewski zostali skazani na śmierć w sfingowanym procesie i fikcyjnym oskarżeniu o udział w spisku przeciwko państwu polskiemu. W kampanii 1939 roku walczyli na Helu. Ich szczątki zidentyfikował na Łączce IPN.
Podczas uroczystości pogrzebowych w Gdyni prezydent mówił, że komandorów próbowano wymazać z pamięci. – Po raz pierwszy możemy pożegnać ich dzisiaj z honorami należnymi im jako bohaterom Rzeczypospolitej – podkreślił Andrzej Duda. Szczególne podziękowania skierował w stronę prof. Krzysztofa Szwagrzyka, który w IPN zajmuje się poszukiwaniami ofiar terroru komunistycznego.
Na wniosek ministra obrony narodowej Antoniego Macierewicza prezydent mianował pośmiertnie Jerzego Staniewicza na stopień kontradmirała.