Dostęp do świadczeń zdrowotnych w ubiegłym roku zdecydowanie pogorszył się w porównaniu do lat poprzednich- wynika z raportu z kontroli Najwyższej Izby Kontroli przeprowadzonego w Narodowym Funduszu Zdrowia. Swój raport NIK dziś rano zamieścił na stronie internetowej. Materiały NIK wskazują na znaczące pogorszenie się sytuacji w służbie zdrowia, fatalną sytuację pacjenta jeżeli chodzi o dostęp do gwarantowanych usług medycznych i wydatkowanie środków finansowych na medyczne świadczenia.
Z opracowania NIK wynika, że nieskuteczne okazały się działania zmierzające do zmniejszenia liczby pacjentów i czasu ich oczekiwania na hospitalizacje w przypadkach schorzeń możliwych do diagnozowania i leczenia w warunkach ambulatoryjnych. W wielu poradniach i oddziałach średni czas oczekiwania pacjenta na świadczenie uległ wydłużeniu. I tak:
- - w poradniach okulistycznych średni rzeczywisty czas oczekiwania wzrósł z 32 do 40 dni (o 25%)
- w poradniach kardiologicznych średni rzeczywisty czas oczekiwania wzrósł z 69 do 79 dni (o 14,5%);
- w poradniach neurologicznych średni rzeczywisty czas oczekiwania wzrósł z 27 dni do 30 (o 11,1%);
- w poradniach chirurgii urazowo-ortopedycznej średni rzeczywisty czas oczekiwania wzrósł z 25 dni do 29 (o 16%);
- w pracowniach tomografii komputerowej średni rzeczywisty czas oczekiwania wzrósł z 25 dni do 43 (o 72%)
Z kolei
- w oddziałach chirurgii urazowo-ortopedycznej średni rzeczywisty czas oczekiwania wzrósł z 77 dni do 95 (o 23,4%).
NIK zwrócił też uwagę, że problem braku lekarzy określonych specjalności staje się coraz poważniejszy i zaczyna stanowić istotne ryzyko dla pacjentów, ograniczając im dostęp do świadczeń zdrowotnych.
Szczegółowe opracowanie raportu NIK można znaleźć tutaj - http://www.nik.gov.pl/aktualnosci/nik-sprawdzila-nfz.html
Foto: Michał Józefaciuk