Lubnauer przyznała w dzisiejszej audycji radia RMF FM, że jej partia ma obecnie około 2 mln zł długów. Na zobowiązania składają się przede wszystkim kredyt oraz pieniądze winne stacji Polsat za spoty reklamowe.
Przewodnicząca przyznała, że Ryszard Petru oddając jej kierownictwo nad Nowoczesną pozostawił pustą kasę partyjną.
– Płacimy nasze zobowiązania na bieżąco. Aczkolwiek muszę przyznać, że Ryszard Petru zostawił pustą kasę – wyznała polityk, dodając, że w przeciwieństwie do byłego przewodniczącego (który był ekonomistą) ona jest matematykiem „i stara się to ogarniać”.
Lubnauer zapewniła, że partia nie ogłosi bankructwa, a doniesienia medialne o 5 mln długów są „bzdurą”. Nowoczesna obecnie utrzymuje się z dobrowolnych wpłat wyborców. Na ironiczne porównanie partii do Mateusza Kijowskiego Lubnauer odparła „ ja bym nie porównywała tych dwóch rzeczy, my mamy cel”.
Plan Petru
Przewodnicząca dodała, że Petru pracuje obecnie nad "planem Petru" - ekonomiczną strategią ugrupowania.
Ryszard Petru zajmuję się w tej chwili pisaniem planu Petru - czyli konkurencji dla planu Morawieckiego. Uważam, że to bardzo dobry pomysł, dlatego że rzeczywiście biorąc pod uwagę to, co Morawiecki proponuje, to warto zaproponować coś bardziej konkretnego. Będę go w tym wspierać – zapewniła.
Czytaj też:
Schetyna uderza w Nowoczesną. "To partia z mniejszym doświadczeniem niż PO"Czytaj też:
Gorąco w Nowoczesnej. Lubnauer do Petru: Liderem jestem ja