Koncepcja, którą ma dziś zaprezentować były lider Nowoczesnej, miała powstać po przegranych przez Petru wyborach na szefa partii. Jak informuje projekt, będzie to nowy plan polityczny, przygotowany w tajemnicy przed Katarzyną Lubnauer. Głównymy jego elementami mają być krytyka gospodarczych działań premiera Mateusza Morawieckiego oraz inspirowanie współpracy opozycji antypisowskiej.
Pytany, czy nowy projekt oznacza dla Petru odejście z Nowoczesnej, jego bliski współpracownik odpowiada, że jest to możliwe, choć zapewne nie nastąpi od razu. – Ryszard jest wypychany z partii przez Lubnauer i jej stronników. Musi sobie przygotować jakąś alternatywę – wskazuje.
Andrzej Stankiewicz pisze, że choć Ryszard Petru podejmuje jeszcze w Nowoczesnej walkę, m.in. o zablokowanie wyboru Kamili Gasiuk-Pihowicz na szefową klubu, to w ostatnim czasie większość energii poświęcił na przygotowanie swojej nowej inicjatywy politycznej. "Plan Petru może doprowadzić do agonii Nowoczesnej – pogrążona w milionowych długach partia zostanie dodatkowo osłabiona wojną na górze" – podkreśla dziennikarz.
Swój plan Ryszard Petru zaprezentuje dziś w południe.