Nie chcą zmian w TVP. W Warszawie protest sympatyków stacji

Nie chcą zmian w TVP. W Warszawie protest sympatyków stacji

Dodano: 
Plac Powstańców Warszawy. Protest sympatyków TVP
Plac Powstańców Warszawy. Protest sympatyków TVP Źródło: TVP
"Zwolennicy wolności słowa i pluralizmu wyrażają dzisiaj poparcie dla Telewizji Polskiej" – informuje stacja.

Przed wejściem do Telewizji Polskiej, przy placu Powstańców Warszawy, o godz. 16 rozpoczął się protest widzów i sympatyków stacji, którzy sprzeciwiają się zmianom zapowiadanym przez nowe władze. "Zgromadzeni protestują wobec zapowiedzi zniszczenia ładu medialnego w Polsce, likwidacji TVP i zakneblowania ust dziennikarzom" – wskazuje portal tvp.info.

– Wolność słowa jest zagrożona, praworządność jest zagrożona – mówił w TVP Info przed wydarzeniem Adam Borowski, szef warszawskiego klubu "Gazety Polskiej" i opozycjonista z czasów PRL.

twitter

– Chcielibyśmy Państwu bardzo serdecznie podziękować za to, że przyszliście tutaj, że bronicie Telewizji Polskiej. Jednocześnie chcielibyśmy uspokoić, że nic złego się nie dzieje, dlatego że nie ma żadnej formuły prawnej, na podstawie której jakaś grupa polityków mogłaby przejąć TVP – mówił do zgromadzonych Michał Adamczyk, szef Telewizyjnej Agencji Informacyjnej. Dziennikarz wyszedł do protestujących wraz z Miłoszem Kłeczkiem, Marcinem Tulickim oraz Samuelem Pereirą.

– Do zmiany zarządu, odwołania i powołania nowego zarządu, uprawniona jest jedynie Rada Mediów Narodowych. Są to kompetencje przypisane wyłącznie do tego ciała. Oczywiście możliwe są zmiany ustawy, ale to musiałoby przejść normalną ścieżkę legislacyjną. Sejm, Senat, Prezydent. Chciałbym podkreślić, że każda próba przejęcie TVP poza Radą lub ustawą byłaby działaniem niezgodnym z prawem – zaznaczył Adamczyk.

– W państwie prawa demokracja to informacja. To różnorodność, która dopiero się pojawiła w ostatnich latach, brakowało jej w latach ubiegłych. Ci sami politycy, którzy nie chcieli pluralizmu, dzisiaj chcą ten pluralizm, wbrew prawu zdławić. My gwarantujemy, że Państwo mają wybór – dodał dyrektor TVP Info Samuel Pereira. Odczytał wiadomość od Mateusza Matyszkowicza, prezesa TVP do osób zgromadzonych przed Telewizją Polską: "Zawsze byliście po stronie prawdy, przeciw kłamstwu; po stronie prawa, przeciw bezprawiu. Teraz jest taki moment. Dziękuję, że jesteście z nami. To dzisiaj bardzo ważne".

Podczas protestu głos zabrali także m.in. Jan Pietrzak oraz Oskar Szafarowicz.

Wielkie zmiany w TVP

W ostatnich tygodniach, media nie ustają w doniesieniach na temat zmian w Telewizji Polskiej. Jakiś czas temu poruszenie wzbudziła nieoficjalna informacja, że Danuta Holecka, szefowa "Wiadomości" TVP, żegna się ze stacją.

Według informacji przekazywanych przez serwis Wirtualne Media, dziennikarka miała sama zdecydować o tym, że zniknie z anteny 13 grudnia, czyli w dniu, kiedy zaprzysiężony został nowy rząd Donalda Tuska. Przypomnijmy, że lider PO wielokrotnie odgrażał się, że, zaraz po przejęciu przez niego władzy, wprowadzone zostaną duże zmiany personalne w TVP i Polskim Radiu.

Ostatecznie, ostatni raz na antenie pojawiła się dzień wcześniej, jednak nie w "Wiadomościach", a w "Minęła 20" na TVP Info. Według ostatnich doniesień, był to już ostatni występ dziennikarki w mediach publicznych, choć nie pożegnała się oficjalnie z widzami.

Business Insider Polska podał ostatnio, że szefem nowych "Wiadomości", które pojawią się już pod inna nazwą, będzie Paweł Płuska, który od kilkunastu lat jest reporterem "Faktów" TVN, a wcześniej pracował jako dziennikarz TVN24. Jak dowiedział się portal Wirtualnemedia.pl, w zespole Pawła Płuski będzie Tomasz Marzec – dziennikarz z ponad dwudziestoletnim stażem, w przeszłości związany m.in. z TVN24 i Polskim Radiem. Marzec miał już przyjąć propozycję dołączenia do zespołu. W ostatnim czasie pracował w biurze prasowym Najwyższej Izby Kontroli i kierował zespołem przygotowującym komunikaty dla mediów na temat wyników kontroli prowadzonych przez NIK.

Czytaj też:
Dziennikarz wygrał z TVN, ale stacja nie zapłaci składek. "Absurdalna bezradność"
Czytaj też:
Nie żyje znana dziennikarka Ewa Wanat. Zmarła w Berlinie w wieku 61 lat

Źródło: X / Wirtualne Media/TVP Info
Czytaj także