Zmiany w mediach publicznych to jeden z priorytetów rządu Donalda Tuska, który prawdopodobnie w środę przejmie władzę.
"Gazeta Wyborcza" ustaliła nieoficjalnie, że nowym, głównym dziennikiem telewizyjnej Jedynki pokieruje Paweł Płuska, reporter "Faktów" TVN. Wcześniej, przed 2002 r. pracował m.in. w RMF FM, Radiu ZET i telewizji Puls.
Według doniesień "GW" nowa ekipa, która ma wejść do TVP po objęciu władzy przez nowy rząd, planuje zmienić nazwę "Wiadomości", ponieważ obecna jest, ich zdaniem, skompromitowana.
Rząd Tuska dokona pierwszych zmian w mediach jeszcze przed świętami?
Jak podaje "Rzeczpospolita", do pierwszych zmian w Telewizji Polskiej ma dojść szybko, bo jeszcze przed świętami Bożego Narodzenia.
"W jednej z wersji w telewizji informacji politycznych nie będzie w ogóle lub będą zminimalizowane. Zgodnie z naszymi informacjami w najbliższym czasie Telewizja Polska oraz Polskie Radio mogą zostać postawione w stan likwidacji, co umożliwi błyskawiczne zmiany poprzez wyznaczonych likwidatorów" – czytamy.
Gazeta zwraca uwagę, że sąd odrzucił wniosek ministra Piotra Glińskiego o zmiany w statucie tych spółek, co miało zapobiec likwidacji, z powodu użycia wadliwego formularza.
Nowa większość ma podjąć również działania wobec Rady Mediów Narodowych. Jeden z polityków koalicji powiedział "Rz", że szybkie zmiany w mediach są konieczne w kontekście dalszych decyzji, które będzie podejmować rząd. "Stąd taka, a nie inna sekwencja wydarzeń" – podkreśla dziennik.
Przeprowadzeniem "czystki" w TVP i Polskim Radiu ma zająć się Bartłomiej Sienkiewicz, typowany na ministra kultury w rządzie Donalda Tuska. Według "Wyborczej" Sienkiewicz może zawiesić prezesów publicznej telewizji i radia oraz wskazać następców. "Prawnicy dopinają szczegóły" – twierdzi gazeta.
Sondaż: Czy TVP i Polskie Radio należy zlikwidować?
Z przeprowadzonego pod koniec października sondażu United Surveys dla "Dziennika Gazety Prawnej" i radia RMF FM wynika, że większość Polaków (55,8 proc.) nie chce likwidacji Telewizji Polskiej i Polskiego Radia. Przeciwnego zdania jest więcej niż co trzeci badany (34,2 proc.), a co dziesiąty nie ma wyrobionej opinii w tej sprawie.
Szczegółowe wyniki badania, uwzględniające preferencje polityczne respondentów, pokazują, że temat likwidacji publicznej telewizji i radia mocno polaryzuje opinię publiczną. Sprzeciwia się temu aż 96 proc. wyborców PiS. Po stronie sympatyków opozycji podobnie uważa 29 proc., natomiast 62 proc. stoi na stanowisku, że TVP i PR powinny zniknąć z rynku medialnego.
Czytaj też:
Zmiany w mediach publicznych. Jeden ze scenariuszy zakłada "rozwiązanie atomowe"Czytaj też:
Czy TVP i Polskie Radio należy zlikwidować? Polacy odpowiedzieli w sondażu